Osoby czynne zawodowo kawę piją najczęściej rano (63 proc.) i/lub w porze lunchu (49 proc.). A ten zazwyczaj wypada w porze i w miejscu pracy. Dla ponad 3/4 Polaków stałym elementem dnia jest też przerwa kawowa - napój ten pija 86 proc. ankietowanych - oto, co wynika z badania "Kawa jako element życia zawodowego pracowników małych, średnich i dużych firm" przeprowadzonego przez Ipsos na zlecenie marek Nespresso Professional i Lyreco w kwietniu 2019 r.

Z badania, którego celem było poznanie nieustannie zmieniającego się stylu pracy i dynamicznie rozwijających się potrzeb pracowników biurowych, wynika też, że kawa stanowi nieodłączny element życia biurowego dla 70 proc. badanych. Co ciekawe, w pracy wypijamy średnio 4,3 filiżanki kawy tygodniowo, czyli średnio jedną dziennie.

Jak widać, kawę pijamy nie tylko z rana, właściwie tuż po przebudzeniu, żeby ocknąć się po nocy. Po filiżankę tego napoju sięgamy też w biurze. Dlaczego pijamy kawę w pracy? Nie tylko dla pobudzenia czy dla smaku, ale też dla relaksu czy dla zwykłej przyjemności. Ten ostatni aspekt - zdaniem badanych - okazał się być najważniejszy.

Jak skomentowała wyniki badania Maria Rotkiel, chwila z filiżanką kawy w pracy to również okazja do tego, aby integrować się ze współpracownikami, zacieśniać koleżeńskie więzi, wzmacniać relacje i w luźnej i mniej zobowiązującej atmosferze wymienić opiniami.

"Czas spędzony z osobami z naszego otoczenia pozwala zadbać o atmosferę pracy poprawiając wzajemną komunikację, zwiększając zaangażowanie i motywując do współpracy i wzajemnego wsparcia. W przyjaznej i pozytywnej atmosferze codzienne zawodowe obowiązki są nie tylko przyjemniejsze, ale także wykonywane z większym entuzjazmem i efektywnością" – dodała psycholog oraz trenerka rozwoju zawodowego i osobistego.

Na koniec słowo o samej kawie - jaką dokładnie lubimy pić w pracy? Aromatyczną, mocną, z pianką i gorącą – to najczęściej podawane przez ankietowanych właściwości. Blisko 1/4 pracowników pije ją z mlekiem, w dużo mniejszym stopniu dodajemy do niej cukier, śmietankę, syrop smakowy czy przyprawy (2-5 proc.). Nie bez znaczenia jest też to, aby - nomen omen - pobudzająca kawa pita była w spokoju...