Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Jeremy Clarkson dał się wkręcić brytyjskim komikom!

Jeremy Clarkson dał się wkręcić brytyjskim komikom!
Popularny prezenter jak zwykle nie przebierał w słowach... (Fot. Neil Mockford/Alex Huckle/GC Images)
W minioną środę portale informowały, że popularny prezenter, który realizuje teraz program o swojej farmie w Cotswolds, starł się z aktywistami klimatycznymi. Pojawiły się doniesienia o trzech tonach kompostu wysypanego na jego błyszczącego, ciemnozielonego Range Rovera oraz licznych hasłach, wzywających Clarksona do zaprzestania rolniczej działalności i ratowania Ziemi.
Reklama
Reklama

Transparent z hasłem "Gleba ma uczucia, Ckarkson nie", trudno byłoby wziąć poważnie. Podobnie jak golasa, który biegał po terenie farmy. Jednak wiele medialnych doniesień przedstawiło wydarzenie jako kolejną odsłonę konfliktu Clarksona z sąsiadami (jakoby niechętnymi jego inwestycjom w tym rejonie).

Spekulowano też, że na farmę mogli wedrzeć się działacze ekologiczni (Clarkson jest zwolennikiem stosowania pestycydów). Prezenter najpierw dał się dziennikarzom rozhulać w swoich domysłach, po czym zaprezentował kilka nagłówków na Instagramie i Twitterze. Artykuły nazwał "opłakanym dziennikarstwem" i "bzdurami". Wyjaśnił też, że "wbrew temu co, twierdzą półgłówki z Daily Mail w sklepie na farmie Diddly Squat nie było żadnego protestu".

Ekologami okazali się aktorzy programu "Ant & Dec's Saturday Night Takeaway", nadawanego w ITV. Program ten prowadzi duet komików: Anthony McPartlin i Declan Donnelly. Płatają oni celebrytom niespodziewane psikusy. Wychodzi więc na to, że Clarkson, który kpi teraz z doniesień medialnych na swój temat, sam dał się wkręcić tzw. pranksterom. 

Reklama
Reklama

Waluty


Kurs NBP z dnia 18.04.2024
GBP 5.0589 złEUR 4.3309 złUSD 4.0559 złCHF 4.4637 zł
Reklama

Sport


Reklama
Reklama