Jaguar zaprezentuje samojezdne auto klasy premium
Budowany wspólnie z Jaguarem I-PACE to szóste auto w kolekcji samochodów autonomicznych działających z wykorzystaniem technologii dostarczanej przez Waymo.
Jak zapowiedział John Krafcik, Waymo chce "zbudować samochód autonomiczny nadający się dla każdego pasażera i każdej trasy". Zaznaczył, że I-PACE od Jaguara ma większą baterię, która pozwoli na całodniową jazdę.
Pierwsze egzemplarze tego samochodu trafią na drogi publiczne w Phoenix i będą testowane na wydzielonym obszarze, który stanowi jedną szóstą całkowitej powierzchni miasta. Krafcik dał jednak do zrozumienia, że chce obecności samochodów autonomicznych Waymo również na rynku europejskim - czego wyrazem jest współpraca z Jaguarem.
Oświadczenie szefa Waymo zbiega się w czasie z falą krytyki, z jaką spotykają się obecnie firmy pracujące nad rozwojem technologii aut samojezdnych. Ma ona związek z wypadkiem samochodu autonomicznego Ubera, który miał miejsce 18 marca w miejscowości Tempe w stanie Arizona. Piesza, która wówczas została potrącona przez auto jadące z prędkością ponad 60 km na godzinę, zmarła od odniesionych obrażeń.
Krafcik stwierdził wcześniej, że "ma dużo pewności", iż system z technologią jazdy autonomicznej Waymo "w takim momencie wykazałby się dużą elastycznością i poradziłby sobie z sytuacją". Samochody bezzałogowe Waymo w ramach jazd próbnych pokonały już ponad osiem milionów kilometrów po drogach publicznych.
Firma obiecała wypuścić technologię jazdy autonomicznej na rynek już w 2018 roku.