Jeden z najlepszych belgijskich piłkarzy Eden Hazard sprawił miłą niespodziankę prawie 80-letniej fance.

23-letni Hazard w ten sposób odpowiedział na list starszej kobiety, która życzyła powodzenia belgijskiej drużynie narodowej. "Znam nazwiska wszystkich piłkarzy reprezentacji dzięki mojemu zięciowi, który również jest kibicem futbolu. A takiego prezentu zupełnie się nie spodziewałam" - stwierdziła ze łzami w oczach Meme Francine, która otrzymała koszulkę ze swoim nazwiskiem i autografem zawodnika Chelsea Londyn (podpisał się też rezerwowy Laurent Ciman).

Mieszkanie wiekowej fanki urządzone jest w czarno-żółto-czerwonych barwach. Nie brakuje w nim rozmaitych futbolowych pamiątek, jak np. szklaneczek ze zdjęciami graczy "Czerwonych Diabłów".

Spotkanie Belgia - USA, którego stawką jest ćwierćfinał brazylijskiego mundialu, rozpocznie się 1 lipca o godz. 21:00 czasu GMT w Salvadorze.