Właściwości zdrowotne i odżywcze orzechów są nie do przecenienia. Dlatego eksperci zachęcają, aby stanowiły one element codziennej diety, np. zastępowały jedną z przekąsek. Warto pamiętać, że orzechy są bogatym źródłem błonnika. Równocześnie są one również cennym źródłem kwasów tłuszczowych, witamin i minerałów.

Na szczególną uwagę zasługują orzechy włoskie. Według najnowszych badań, to właśnie one są niezwykle cennym elementem diety, szczególnie u osób w wieku dojrzałym. Spożywanie zaledwie dwóch porcji orzechów włoskich tygodniowo wiązało się z większą szansą "zdrowego starzenia się", co jest rozumiane, jako zachowanie dobrej kondycji fizycznej i psychicznej.

Orzechy włoskie wspierają zdrowie jelit i serca. Z najnowszych badań przeprowadzonych przez naukowców z Harvarda płynie kolejny wniosek, który przemawia za włączeniem orzechów do codziennej diety - zachowanie smukłej sylwetki. Codzienne spożywanie porcji orzechów może powstrzymać nadmierny przyrost masy ciała.

Naukowcy twierdzą, że zastąpienie niezdrowych przekąsek, takich jak czekolada, orzechami może spowolnić przyrost masy ciała i zniwelować ryzyko otyłości u osób w średnim wieku. W tym badaniu naukowcy również podkreślali znaczenie orzechów włoskich. Z badań wynika, że jedzenie dodatkowo połowy porcji orzechów włoskich dziennie zmniejsza prawdopodobieństwo otyłości o ok. 15 proc.

Orzechy to doskonała przekąska dla ciała i mózgu. Są bogatym źródłem dobrych tłuszczów, których niedobór, jak wskazuje Maria Cross terapeuta żywieniowy, może być przyczyną wielu dolegliwości.

"Tłuszcz ma złą renomę, ale jest ona w dużej mierze niezasłużona. Stanowi on jedną z trzech istotnych grup pokarmowych (pozostałe to białko i węglowodany) i powinien być głównym składnikiem diety, a unikanie go szkodzi zdrowiu i prowadzi do poważnych powikłań" - przekonuje na łamach książki "Nie powinnam tego jeść" Maria Cross, terapeuta żywieniowy.

"Są one ważnym składnikiem substancji szarej i tkanki nerwowej. Otoczka mielinowa, zewnętrzna warstwa osłaniające nerwy, zawdzięcza swą budowę nasyconym kwasom tłuszczowym. Najczęściej przyjmujemy nasycone kwasy tłuszczowe z pożywienie, ale nasz organizm także jest w stanie wytworzyć je samodzielnie, jeżeli zajdzie taka potrzeba" - wyjaśnia Maria Cross.