Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Gwyneth Paltrow sprzedaje świece o zapachu orgazmu

Gwyneth Paltrow sprzedaje świece o zapachu orgazmu
Prowokujące pomysły aktorki nieźle się sprzedają... (Fot. Getty Images)
Hollywoodzka aktorka i założycielka lifestyle’owej platformy Goop znów wywołała kontrowersje. Najpierw zdumiała fanów włączając do kolekcji sprzedawanych przez siebie świecę o zapachu... własnej pochwy. Teraz oferuje świeczkę o aromacie orgazmu.
Reklama
Reklama

Na początku roku Gwyneth Paltrow wprawiła świat w osłupienie, umieszczając w ofercie sklepu internetowego swojej autorskiej marki Goop świecę o zapachu jej pochwy. Produkt będący efektem współpracy hollywoodzkiej gwiazdy z perfumiarzem Douglasem Little, wyprzedał się błyskawicznie – mimo że kosztował, bagatela, 75 dolarów. Aromat świecy łączył nuty cytrusowej bergamotki, geranium, róży damasceńskiej i drzewa cedrowego. Ogromne zainteresowanie świecą skłoniło Paltrow do stworzenia kolejnej, równie osobliwej – tym razem o zapachu orgazmu.

"Pomyślałam sobie: czyż nie byłoby wspaniale, gdyby ktoś odważył się zrobić coś takiego? Cóż za punkrockowy, feministyczny manifest – mieć na biurku taką rzecz" – wyznała w wideorozmowie z Jimmym Fallonem, podczas której zaprezentowała swoją nową świecę o nazwie "This Smells Like My Orgasm". Według opisu produktu, zapach stanowi kompilację cierpkich grejpfrutów, olejku neroli, czarnej porzeczki, tureckiej róży i chińskiej zielonej herbaty Gunpowder. Paltrow zapewnia, że jest "seksowny i niesamowicie uzależniający". Biorąc pod uwagę sprzedażowy sukces jej poprzedniej kontrowersyjnej świecy, jest wielce prawdopodobnym, że i ta okaże się wkrótce bestsellerem.

Laureatka Oscara w 2008 roku założyła firmę Goop, która łączy elementy wellness, parapsychologii, ekologii, mody i fitnessu. Choć niecodzienne akcesoria Paltrow sprzedają się jak świeże bułeczki, jednocześnie od dłuższego czasu mierzy się ona z krytyką swojej działalności. Nazywana z początku nowym lifestyle’owym guru, gwiazda jest dziś regularnie oskarżana o lansowanie fałszywych i potencjalnie groźnych metod leczenia rozmaitych dolegliwości, które opracowuje z pseudospecjalistami oraz sprzedawanie kuriozalnych, rzekomo uzdrawiających produktów. Dość wspomnieć "spray na wampiry emocjonalne" za 27 dolarów, który pachnie lawendą. Mocno nadszarpnięta reputacja Paltrow nie przeszkadza jej jednak w zarabianiu na swoich osobliwych produktach, na które popyt zdaje się nie maleć.

Reklama
Reklama

Waluty


Kurs NBP z dnia 24.04.2024
GBP 5.0220 złEUR 4.3177 złUSD 4.0417 złCHF 4.4202 zł
Reklama

Sport


Reklama
Reklama