Gwiazdy złowione... w sieci
Pojawia się na YouTube. Nikt go nie zna, nikt nie kojarzy twórcy. I nagle okazuje się, że ma milionową widownię. A my mamy nową gwiazdę. Weekend, Donatan i Cleo, Sylwester Wardęga już pokazali co potrafią.
Przebojem Weekendu "Ona tańczy dla mnie" media zainteresowały się po przekroczeniu 30 milionów odsłon tej piosenki. "My Słowianie" Donatana i Cleo miało ponad 15 milionów widzów. Pod naciskiem takiej oglądalności duet został wysłany na Eurowizję.
Ale wszystkich zakasował Sylwester Wardęga. Znany jako polski Spiderman, szalał po ulicach Warszawy i robił napotkanym ludziom żarty, które umieszczał w sieci. Stał się znany, gdy udawał, że pije piwo w miejscu publicznym i uciekał przed policją. Pił zresztą sok.
Ale naprawdę 23-latek sławę zdobył dzięki filmowi "Mutant Giant Spider Dog". Krótka opowieść o gigantycznym pająku - mutancie, którego "zagrał" sympatyczny piesek.
Filmik obejrzało... 50 milionów widzów na całym świecie. Co dalej? Być może prawdziwy film, dla równie masowej widowni, kto wie...
A w sieci czai się już być może kolejna gwiazda.