Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Gościnny jak... Portugalczyk

Gościnny jak... Portugalczyk
Ich gościnność to nie legenda.
Reklama
Reklama

Wizyta w portugalskim lokalu gastronomicznym to dla wielu mieszkańców tego kraju okazja nie tylko do spotkania znajomych, czy konsumpcji potraw, ale często do obejrzenia transmisji sportowej, głównie meczu piłkarskiego. Najważniejsze, że za darmo.
 

Ekran telewizyjny, zazwyczaj nie jeden, to podstawowy element wyposażenia portugalskiej placówki gastronomicznej, a wejście do lokalu w celu obejrzenia meczu nie stanowi zwykle powodu do narzekań ze strony właściciela placówki.
 

Podobna otwartość dotyczy korzystania z łazienek lokalu gastronomicznego. W większości tego typu obiektów działających w Portugalii nie trzeba być klientem, aby móc udać się do WC.
 

Bezpłatnie napić się można również wody, z reguły przy ladzie lub kasie. Zazwyczaj oferowana jest ona w szklanym dzbanku ze szklankami, rzadko w plastikowych kubkach. Obowiązuje samoobsługa. Zarówno klienci, jak i przypadkowi goście zaglądający do wnętrza placówki mogą bez problemu i uiszczania opłaty ugasić pragnienie.
 

Niemal każda placówka gastronomiczna w Portugalii oferuje bezpłatnie prasę, zazwyczaj dwa, lub trzy dzienniki, w tym sportową gazetę, a także przynajmniej jeden kolorowy magazyn. Podstawową lekturę stanowi najpoczytniejsza bulwarówka "Correio da Manha".
 

Jak wyjaśnił lizboński ekonomista Miguel Monteiro, otwarcie na klienta i stworzenie mu dobrych warunków do konsumpcji i atmosfery pobytu w lokalu jest tradycją portugalskiej gastronomii. Odnotowuje, że pod tym względem Portugalczycy różnią się od innych narodów Europy, nawet od Hiszpanów.
 

"Lektura codziennej prasy to częsty motyw wizyt Portugalczyków w barach, szczególnie rano. Z reguły zamawiają małą czarną i zatapiają się w lekturze gazet spędzając długie chwile. Z kolei liczni tu rezydenci brytyjscy nie przejmują zwyczajów miejscowych, choć również gustują w porannej kawie. Wypijają zawartość filiżanki, kupują gazetę i wracają do domu" - dodał Monteiro.
 

Turystów zwiedzających Portugalię zaskakuje nie tylko serdeczność obsługi gastronomicznej, ale również wielkość porcji zamawianych dań. Z reguły są one dwukrotnie większe w stosunku do tych do jakich przywykli konsumenci z Polski i innych państw Europy Środkowo-Wschodniej. Wartość głównego dania waha się w granicach 6-8 euro.

Reklama
Reklama

Waluty


Kurs NBP z dnia 18.04.2024
GBP 5.0589 złEUR 4.3309 złUSD 4.0559 złCHF 4.4637 zł
Reklama

Sport


Reklama
Reklama