Nowe rozwiązanie technologiczne nosi nazwę C-V2X (ang. cellular vehicle-to-everything), co dosłownie oznacza komórkowe połączenie samochodu ze wszystkimi pozostałymi sprzętami. Technika ma ulepszyć działanie czujników pojazdów autonomicznych, zapewniając bardziej kompleksowy obraz z radarów i kamer oraz szybszy przepływ informacji o otoczeniu samochodu między elementami systemu.

"C-V2X może współpracować z obecnymi systemami w podobny sposób, jak nasz zmysł słuchu uzupełnia nasze widzenie" - stwierdził dyrektor ds. połączonych platform samochodowych firmy Ford Don Butler. Jako przykład działania rozwiązania firma podała skrzyżowania równorzędne, na których dzięki C-V2X samochody mogłyby skomunikować się między sobą i samoczynnie określić kolejność przejazdu.

W listopadzie zeszłego roku Ford zaznaczał, że planuje zacząć sprzedaż pierwszych samochodów autonomicznych w 2021 roku, kiedy ma zostać ukończona architektura stworzona od podstaw z myślą o systemach zautomatyzowanej jazdy.