Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Elżbieta II została obcesowa potraktowana przez słynnego fotografa

Elżbieta II została obcesowa potraktowana przez słynnego fotografa
Na zdj. niesforny fotograf i jego wyjątkowa modelka. (Fot. Dominic Lipinski-WPA Pool/Getty Images)
Legendarny brytyjski fotograf, David Bailey wspomina, że gdy osiem lat temu przed jego obiektywem stanęła brytyjska monarchini, zachowywał się wobec niej bardzo zuchwale, gdyż chciał, by podczas sesji poczuła się zrelaksowana. Zwracał się do niej per 'dziewczyno'. Mało tego, zapytał ją, czy jej klejnoty są prawdziwe.
Reklama
Reklama

David Bailey to kronikarz swingującego Londynu lat 60-tych, który stał się główną inspiracją dla postaci Thomasa z filmu Antonioniego "Powiększenie". To mistrz fotografii mody i autor portretów sławnych osobowości. Wybór jego najlepszych portretów – zebrano ich 30, można oglądać w Sotheby’s w Londynie.

Rozmawiając na temat tej wystawy z dziennikiem "Daily Telegraph", opowiedział m.in. o kulisach sesji zdjęciowej z udziałem Elżbiety II. To Bailey wykonał bowiem oficjalną fotografię Elżbiety II z okazji jej 88. urodzin, które przypadły 21 kwietnia 2014 r.

Artysta wspomina, że w celu rozweselenia królowej przed obiektywem zapytał ją, czy klejnoty, które miała na szyi są prawdziwe. "Dziewczyno, założę się, że musiały kosztować parę funtów" – rzucił do Elżbiety II. Bailey podkreślił, że faktycznie mówił do niej per "dziewczyno", gdyż zwraca się tak do wszystkich kobiet. "Była dziewczęca. Naprawdę się starała. Pośmialiśmy się. Miała piękną skórę" – wspomina 84-latek. W innym wywiadzie mówił, że podobają mu się oczy królowej. Zauważył, że ma figlarny błysk w oku.

To właśnie ten portret, autorstwa Bailey'a, podziwia książę Wiliiam. (Fot. Arthur Edwards - WPA Pool/Getty Images)

Natomiast z sesji zdjęciowej, jaką realizował z księżną Dianą w 1988 roku, zapamiętał, że jego modelka miała "straszne włosy", "sztywne jak u manekina", z powodu nadmiaru lakieru, którym w tamtym czasie chętnie utrwalano fryzury. Na domiar złego, podczas tamtej sesji z winy asystenta Baily’ego na głowę Diany spadła lampa. Księżna jednak zachowała zimną krew i nie wszczęła z tego powodu awantury. Co ciekawe, wykonany wówczas portret księżnej ujrzał światło dzienne dopiero 2 marca tego roku, jako jeden z elementów wystawy "Life Through a Royal Lens" w Kensington Palace.

Wspomnienia, którymi dzieli się Bailey, są na wagę złota, gdyż za pewien czas z powodu demencji naczyniowej, na którą cierpi od kilku lat, może nie być w stanie odtworzyć szczegółowych wspomnień ze swojego przebogatego życia. 

Reklama
Reklama

Waluty


Kurs NBP z dnia 28.03.2024
GBP 5.0474 złEUR 4.3191 złUSD 4.0081 złCHF 4.4228 zł
Reklama

Sport


Reklama
Reklama