Multimasking to pielęgnacyjny trik, który polega na nałożeniu na różne obszary twarzy różnych rodzajów maseczek, które mają być adekwatne do różnych potrzeb skóry i różnych jej problemów.

"Jedna maseczka nie wyleczy wszystkiego" - wyjaśnia ekspertka od pielęgnacji skóry Vanda Serrador. "Różne obszary skóry mają bardzo różne wymagania. Na przykład skóra na policzkach może być podatna na niedoskonałości, a okolice nosa mieć tendencję do przetłuszczania. Multi-masking daje możliwość, łagodzenia różnych dolegliwości skóry i stworzenia zabiegu szytego na miarę" - dodaje.

Zwolenniczką tego, by zamiast aplikować jedną maseczkę na całą twarz, nakładać różne rodzaje maseczek na różne jej obszary, jest też kosmetyczka Natalie Aguilar. "Multimasking polega na użyciu więcej niż jednej maski w celu rozwiązania różnych problemów skórnych. Można na przykład nałożyć maseczkę detoksykującą na tzw. obszar T, następnie nałożyć nawilżającą i kojącą maseczkę na suche obszary skóry" - wyjaśnia.

Maseczki najlepiej aplikować na oczyszczoną skórę twarzy, najlepszy moment to czas tuż po kąpieli. "Para wodna pomaga o wiele lepiej oczyścić skórę twarzy, pory" - wyjaśnia dermatolog Dendy Engelman. I dodaje, że wiele osób popełnia błędy przy wyborze rodzaju maseczki. "Osoby z suchą skórą nakładają maski nawilżające, podczas gdy najpierw powinni użyć maski złuszczającej, aby usunąć martwy naskórek. Nie należy również pomijać linii szczęki i brwi" - podkreśla.

Dendy Engelman wyjaśnia z kolei, że nie należy trzymać się utartych i sztywnych schematów pielęgnacyjnych. Jego zdaniem, skórze warto przyjrzeć się rano i wieczorem. "Na przykład, jeśli przez cały dzień mieliśmy na twarzy ciężki makijaż, możemy potrzebować łagodzącej, a jeśli dostrzegamy pierwsze niedoskonałości warto sięgnąć po maseczkę o właściwościach oczyszczających i przeciwzapalnych" - sugeruje.

Po zmyciu maseczek należy pamiętać o pozostałych elementach pielęgnacji, przede wszystkim właściwym nawilżeniu. "W trakcie nakładania pozostałych kosmetyków warto wykonać delikatny masaż, który poprawia krążenie i zwiększa wchłanianie substancji aktywnych zawartych w kosmetykach" - wskazuje dermatolog. I dodaje, że najgorsza dla skóry jest przesada. Dlatego radzi, by po multimasking sięgać raz w tygodniu i użyć do niego trzech różnych maseczek.