Eksperci degustowali wino, które było ponad rok w kosmosie!
Dokładnie 438 dni i 19 godzin - tyle czasu spędziło kilkanaście butelek Chateau Petrus Pomerol na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. Wszystkie butelki wróciły niedawno na Ziemię, a jedną z nich odkorkowano, aby dwunastu znawców wina mogło skosztować "galaktycznego trunku" i sprawdzić, jak pobyt w kosmosie wpłynął na jego walory smakowe.
Po degustacji eksperci orzekli, że wino ma posmak różany, a także ceglastą barwę, co było zaskoczeniem, bo przed lotem w kosmos trunek miał czerwony kolor. Jeszcze większym zaskoczeniem było to, że przez 14 miesięcy w kosmosie wino dojrzało szybciej niż na Ziemi. Trunki leżakujące w piwnicach potrzebują trzech lat, by osiągnąć taką dojrzałość.
Jedyną z osób, które miałyi okazję skosztować Chateau Petrus Pomerol z kosmosu, była Jane Anson, znawczyni wina i pisarka. "Główną różnicą, jaką odkryłam, było wzmocnione jego cech kwiatowych. Taniny złagodniały, a bardziej rozwinęły się kwiatowe nuty" - oceniła ekspertka.
Skrzynia prestiżowego czerwonego wina została wysłana na stację kosmiczną na pokładzie kapsuły SpaceX Dragon w ramach misji zorganizowanej przez Space Cargo Unlimited i instytut winiarski Uniwersytetu Bordeaux.
Oprócz dwunastu butelek wina, w kosmos wysłano również 320 pędów winorośli. Po powrocie na Ziemię zostały one poddane szczegółowej analizie, a następnie zasadzone w szklarniach instytutu, gdzie wzrastają pod czujnym okiem Stephanie Cluzet, dyrektor programu badawczego. Po kilku tygodniach widać pierwsze efekty: pąki i wzrost obserwuje się znacznie wcześniej niż na pędach, które nie przebywały w kosmosie.