Choć w 2011 roku ONZ oficjalnie ustanowiło 30 lipca Międzynarodowym Dniem Przyjaźni, o przyjaciół warto dbać nie tylko od święta.

Respondentów w badaniu "Sens życia – wczoraj i dziś" (CBOS, 2017 r.) zapytano o to, co jest dla nich najważniejszą rzeczą w życiu, co stanowi jego sens. I tak wartości dotyczące życia społecznego - w tym właśnie przyjaźń - znalazły się na piątym miejscu zestawienia, tuż za dobrem rodziny, zdrowiem, posiadaniem i wykształceniem dzieci oraz wnucząt, a także pracą (jej posiadaniem i zadowoleniem z niej), wreszcie za pieniędzmi i szeroko rozumianymi dobrami materialnymi.

Co więcej, na przestrzeni lat odnotowano wzrost znaczenia przyjaźni, bowiem w badaniu z 1997 roku, kiedy respondentom zadano identyczne pytanie, wartość ta zdobyła pięć punktów procentowych, zaś 10 lat później o trzy punkty procentowe więcej.

To ciekawe, zwłaszcza biorąc pod uwagę, że w dzisiejszych czasach coraz intensywniej żyjemy w świecie wirtualnym, w którym dzięki mediom społecznościowym mamy setki znajomych. Wydawać by się zatem mogło, że w świecie tym wartości niematerialne tracą - nomen omen - na wartości. Oczywiście, idealnie by było, gdyby przyjaźń była bezinteresowna.

Podobnie jak miłość jest wdzięcznym motywem przewodnim - np. telenowel, nie tylko brazylijskich czy piosenek, o której śpiewają nie tylko zakochane wokalistki albo te ze złamanym sercem, ale też rockmani z krwi i kości - tak przyjaźń bywa głównym wątkiem wielu produkcji, zarówno filmowych, jak i muzycznych. Któż nie kojarzy serialu "Przyjaciele" z Jennifer Aniston czy polskich "Przyjaciółek" z Małgorzatą Sochą albo przeboju Queen "Friends Will Be Friends"?

Na koniec warto wspomnieć o czworonożnym przyjacielu, który choć nie może służyć dobrą radą ani podać pomocnej dłoni, uważany jest za najlepszego przyjaciela. Mowa oczywiście o psie.

We wtorek przypada nie tylko międzynarodowy Dzień Przyjaźni, ale też Międzynarodowy Dzień Sernika. Może warto połączyć oba te święta i wyskoczyć z przyjacielem na kawałek sernika?