Zdjęcia do filmu "Dziewczyny z Dubaju" zakończyły się 30 września ubiegłego roku i pierwotnie premiera tej produkcji była planowana na początek tego roku. Jednak spowodowane pandemią zamknięcie kin sprawiło, że termin został przeniesiony na jesień. Gdy się wydawało, że publiczność czekająca na tę budzącą wiele kontrowersji produkcję zobaczy ją tuż po wakacjach, premierę filmu znów wstrzymano. Tym razem głównym powodem były problemy prawne, bowiem Piotr Krysiak, autor książki, na podstawie której powstał scenariusz "Dziewczyn z Dubaju", wypowiedział producentom umowę, co groziło długotrwałym zablokowaniem wprowadzenia filmu do kin.

Wszystko wskazuje na to, że te komplikacje udało się przezwyciężyć, bo Doda właśnie ogłosiła datę uroczystej premiery "Dziewczyn z Dubaju" oraz to kiedy film trafi do kin. W swoim najnowszym poście na Instagramie opublikowała kilka zdjęć z planu oraz nagranie sceny, jak aktorki grające główne role wchodzą triumfalnie do nocnego klubu. "22.11.21 NARESZCIE długo oczekiwana data uroczystej premiery Dziewczyn z Dubaju. Save the date bitcheeeeees od 26 listopada w kinach" – napisała piosenkarka i współproducentka filmu.

Film opowiada o procederze wysyłania atrakcyjnych kobiet do krajów arabskich, gdzie miały być dziewczynami do towarzystwa dla bogatych szejków. Pośredniczyć w tym mieli znani ludzie ze świata polityki, biznesu, sportu i show-biznesu. Zdjęcia do "Dziewczyn z Dubaju" były kręcone w Polsce, a także w Cannes, Nicei, Courchevel i Dubaju. Za reżyserię odpowiada Maria Sadowska, a głównym scenarzystą jest Mitja Okorn. W obsadzie zobaczymy m.in.: Paulinę Gałązkę, Katarzynę Figurę, Beatę Ścibakównę-Englert, Jana Englerta, Katarzynę Sawczuk, Olgę Kalicką, Annę Karczmarczyk i Józefa Pawłowskiego. 

Kiedy ruszały zdjęcia, Doda z pewnością, nie spodziewała się, że do dnia premiery filmu jej życie zmieni się tak diametralnie. Zaczynała pracę nad tą produkcją w czasie, gdy była szczęśliwą mężatką, która zrobiła sobie przerwę od śpiewania, by spełnić marzenie o pracy w branży filmowej. W międzyczasie małżeństwo Dody i Emila Stępnia, współproducenta "Dziewczyn z Dubaju", rozpadło się, a Doda ma za sobą bardzo trudny okres, w czasie którego otarła się o depresję.