Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Dres i legginsy najchętniej noszonymi ubraniami podczas pandemii

Dres i legginsy najchętniej noszonymi ubraniami podczas pandemii
Nie wychodzicie z domu? No to dresy i... pełne lenistwo... ;-) (Fot. Getty Images)
Do niedawna uchodziły za atrybut modowych abnegatów. Dresowe spodnie i legginsy niespodziewanie awansowały na kluczowe elementy naszej garderoby, stając się codziennym uniformem w czasach pandemii. I być może zwiastunem nowej ery w modzie.
Reklama
Reklama

Dla większości początek wiosny to idealny moment na to, by zrobić porządki w szafie i dokonać sezonowej wymiany garderoby. Tegoroczna wiosna jest jednak szczególna. Zamiast najświeższymi trendami, większość z nas zaprząta sobie głowę innymi ważniejszymi sprawami. Izolacja, do której zmusiła nas szalejąca pandemia koronawirusa, zmieniła szereg naszych przyzwyczajeń – w tym podejście do wyglądu. Kosmetyki do makijażu schowałyśmy do szuflady, a najbardziej pożądanym akcesorium sezonu stała się maseczka ochronna, wyprzedzając na liście must-have’ów modne torebki i biżuterię.

Nie powinno zatem dziwić, że największą popularnością cieszą się dziś nie designerskie sukienki czy neonowe garnitury, ale dres i legginsy. W czasie izolacji to wygoda i komfort noszenia stały się naszym priorytetem. Inna sprawa, że owych fikuśnych sukienek zwyczajnie nie miałybyśmy obecnie gdzie nosić – znakomita większość z nas pracuje zdalnie, restauracje i instytucje kultury zostały zamknięte, a eksperci stale zachęcają nas do tego, by pozostać w domach. W domu zaś najlepiej sprawdza się właśnie miękki, wygodny dres. Ten sam, który jak dotąd był wrogiem świata mody.

Dres niejedno ma imię... (Fot. Getty Images)

Karl Lagerfeld zwykł mawiać, że spodnie dresowe są oznaką porażki, a Anna Wintour zarzekała się, że nigdy nie założy tak szkaradnego ubrania. Tę ostatnią rzeczywistość zmusiła jednak do poluzowania wyśrubowanych norm, których przestrzegała. Kilkanaście dni temu legendarna redaktorka naczelna amerykańskiego Vogue’a zamieściła w mediach społecznościowych zdjęcie, na którym prezentuje swój obecny strój do pracy – prążkowany sweter i czerwone spodnie dresowe z lampasem. "To koniec świata, jaki znamy. Anna Wintour założyła spodnie dresowe" – skomentował jeden z użytkowników Instagrama. Choć trudno upatrywać w tym apokalipsy, może to być dla branży modowej w istocie koniec – jeśli nie świata, to przynajmniej pewnej epoki.

Symbolem rozpoczęcia nowego rozdziału w modzie stał się właśnie dres. Według globalnej platformy Edited sprzedaż spodni dresowych wzrosła o 36 proc. Jak wynika z danych popularnej witryny służącej do śledzenia trendów Liketoknowit.com, liczba wyszukiwań tej frazy zwiększyła się o rekordowe 2 tys. proc. Podobną popularnością cieszą się dziś legginsy – Celia Cuthbert z firmy Asos zdradza, że sprzedaż tego elementu garderoby w ciągu ostatnich czterech tygodni skoczyła o 55 proc. Tendencję tę potwierdza coroczny Raport Świadomej Mody sporządzony przez twórców wyszukiwarki modowej Lyst – wskazuje on mianowicie, że sportowa odzież cieszy się obecnie największym zainteresowaniem w historii.

Legginsy pasują do wszystkiego! Szczególnie gdy musimy zostać w domu... (Fot. Getty Images)

"W tym niełatwym momencie szukamy łatwych wyborów. Dresy stały się nowymi jeansami i T-shirtem" – wyrokuje cytowana przez The Guardian stylistka Bianca Nicole. "W czasach niepewności ludzie szukają przedmiotów lub doświadczeń, które mogą im przynieść odrobinę radości lub komfortu, a moda często odgrywa taką rolę" – wtóruje jej w rozmowie z The Independent Emily Gordon-Smith z firmy analizującej trendy Trend Styl Intelligence. "Odzież domowa, która jest nie tylko wygodna, ale coraz częściej wyróżnia się modnym wzornictwem i ciekawym designem, zyskuje więc na popularności. Taki strój pozwala nam przetrwać dzień, dając nam namiastkę normalności w świecie, w którym granice różnych ról, jakie pełnimy, ulegają zatarciu" – tłumaczy.

Sportowa, komfortowa odzież, do której zaliczamy dresy i legginsy, jawi się więc jako przyszłość casualowej mody po pandemii. To w istocie doskonały wybór dla osób preferujących nonszalancki styl, który nie wymusza rezygnacji z komfortu. Wystarczy zestawić je z modnymi sneakersami i skórzaną kurtką, a otrzymamy wygodną i zgodną z trendami stylizację. "Odpowiednio dobrane legginsy podkreślają sylwetkę i są niezwykle praktyczne. Możemy łączyć je niemal ze wszystkim. Sprawdzą się nie tylko podczas ćwiczeń, ale i niezobowiązujących wyjść" – przekonuje stylistka Rebecca Lockwood. Wiele wskazuje więc na to, że legginsy i dres zostaną w naszych garderobach na dłużej.

Reklama
Reklama

Waluty


Kurs NBP z dnia 18.04.2024
GBP 5.0589 złEUR 4.3309 złUSD 4.0559 złCHF 4.4637 zł
Reklama

Sport


Reklama
Reklama