Domowe spa? Oto maseczki na każdy problem skóry
Nic tak nie poprawia samopoczucia i nie koi skołatanych nerwów po ciężkim dniu, jak urządzenie sobie domowego spa. Prócz aromatycznej kąpieli doskonale sprawdzi się maseczka do twarzy, która wygładzi, nawilży i zregeneruje skórę, a nam pomoże się zrelaksować i wyciszyć.
Choć na rynku kosmetycznym nie brakuje preparatów obiecujących spektakularne rezultaty, najlepsza maseczka to w istocie ta wykonana własnoręcznie. Źródłem najcenniejszych składników są bowiem dobrze znane nam produkty znajdujące się w naszych lodówkach i w kuchennych szafkach, które potrafią uporać się z niemal każdym problemem z cerą.
Maseczka nawilżająca
Przesuszona, łuszcząca się skóra to prawdziwa zmora wielu kobiet. Jeśli stosowany na co dzień krem nie radzi sobie z problemem suchości skóry, zapewnijmy jej nawilżenie przy użyciu naturalnych składników.
Potrzebne będą: pół awokado; łyżka miodu; garść owsa lub otrębów owsianych.
Jak to działa?
Według Dominiki Minarovic, autorki książki „Clean Beauty. Przepisy na kosmetyki z lodówki”, miód jest doskonałym środkiem utrzymującym wilgoć, co oznacza, że pozostawia skórę nawilżoną bez jej przetłuszczenia czy obciążenia. „To cudowny składnik. Pomaga w gojeniu się blizn i stymuluje regenerację tkanek” – wyjaśnia ekspertka.
Doskonałym dlań towarzystwem będzie owies słynący z wielu dobroczynnych właściwości. „Otręby owsiane genialnie odżywiają, uspokajają i koją skórę” – przekonuje Minarovic. Z kolei dzięki ultra-odżywczym olejkom zawartym w awokado, maseczka usunie wszelkie nierówności, pozostawiając cerę jedwabiście gładką. W tym celu pozostawmy ją na skórze na 15 min, po czym spłuczmy letnią wodą.
Maseczka zwalczająca niedoskonałości
Choć panuje przekonanie, że z trądzikiem najskuteczniej radzą sobie drogie, wyspecjalizowane preparaty, domowe mikstury mogą znakomicie pomóc w walce z niedoskonałościami. Jeśli więc szukamy czegoś naturalnego, warto wypróbować to magiczne trio.
Potrzebne będą: łyżka miodu manuka; łyżeczka kurkumy w proszku; pół łyżeczki soli z Morza Martwego.
Jak to działa?
Podczas gdy miód manuka posiada właściwości przeciwzapalne i przeciwbakteryjne, kurkuma skutecznie redukuje zaczerwienienia. „Kurkuma jest świetnym rozwiązaniem dla skóry wrażliwej, skłonnej do trądziku” – wyjaśnia Kate Protopapas, założycielka marki kosmetyków naturalnych Isla Apothecary. Sól z Morza Martwego pomoże w oczyszczeniu skóry oraz zmniejszy stan zapalny.
Połączenie tych trzech składników zwalczy infekcję, podrażnienia, obrzęki oraz usunie nadmiar sebum, które blokuje pory i powoduje powstawanie zaskórników. Wystarczy zmieszać je ze sobą i nałożyć na twarz, ze szczególnym uwzględnieniem strefy T, a po 10-15 minutach spłukać. Efekt? Krystalicznie czysta, gładka skóra.
Maseczka chroniąca przez zanieczyszczeniami
Zanieczyszczone powietrze wywołuje szereg nieprzyjemnych dolegliwości – w tym pogorszenie stanu naszej cery. Ratunkiem może okazać się ta cudowna w swej prostocie mikstura.
Potrzebne będą: garść zmielonych migdałów; 2 łyżki oliwy z oliwek.
Jak to działa:
Wysoka zawartość kwasów tłuszczowych sprawia, że migdały to nie tylko pyszna i zdrowa przekąska, ale i swoisty kompres dla skóry, którą pozostawia miękką i elastyczną. Oliwa z oliwek zaś to bogate źródło witaminy E działającej niczym tarcza ochronna – przeciwdziała powstawaniu wolnych rodników będących przyczyną odwodnienia i zmarszczek. Przed spłukaniem maseczki (po około 10 minutach) delikatnie wmasujmy powstałą pastę w skórę, aby dogłębnie ją oczyścić.
Pamiętajmy, by domową maskę wykorzystać najszybciej, jak to możliwe. Drogocenne składniki wystawione na działanie powietrza, słońca i bakterii bardzo szybko się ulatniają, a mieszanka może wówczas z łatwością podrażnić skórę. Przestrzegajmy zatem zasad bezpieczeństwa: wykonujmy swoje maseczki wyłącznie ze świeżych składników i aplikujmy je na skórę w ciągu godziny od wymieszania. Cera odwdzięczy się nam zdrowym, pięknym wyglądem.