Bernard Arnault to nie tylko gigant świata mody, jako prezes koncernu dóbr luksusowych LVMH (Louis Vuitton Moët Hennessy), ale też biznesu ogólnie – z majątkiem szacowanym na 188 mld dolarów jest najbogatszym człowiekiem na świecie według "Forbesa".

73-letni Francuz w modowy biznes wdrożył swoje dzieci. Jego syn Federic jest prezesem Tag Heuer, drugi z synów, Alexandre jest wiceszefem Tiffany&Co. Z kolei o jego najstarszym synu, Antoine’ie plotkuje się jako o przyszłym następcy Arnauld seniora.

Jeśli chodzi pierworodną córkę Bernarda, Delphine, ta od 2013 pełni funkcję wiceprezesa Louis Vuitton - pracuje dla koncernu od 22 lat. Wszystkie z wymienionych firm są elementami składowymi LVMH.

47-letni Delphine wkrótce zaliczy awans w korporacyjnej hierarchii. 11 stycznia LVMH ogłosiło na swojej stronie internetowej, że od 1 lutego piastować ona będzie funkcję prezesa marki Christian Dior.

"Pod jej kierownictwem atrakcyjność produktów Louis Vuitton znacznie wzrosła, umożliwiając marce regularne ustanawianie nowych rekordów sprzedaży. Jej przenikliwe spojrzenie i niezrównane doświadczenie będą decydującymi atutami w ciągłym rozwoju Christian Dior" – oświadczył Bernard Arnault.

Delphine ma do czynienia z wielkim biznesem także w kontekście swoich partnerów życiowych. Jej pierwszym mężem był spadkobierca winiarskiej firmy Gancia, Włoch, Alessandro Vallarino Gancia. Rozwiodła się z nim po pięciu latach w 2010 r. Natomiast jej obecnym partnerem jest francuski miliarder, Xavier Niel, potentat rynku telekomunikacyjnego. Mają dwoje dzieci.