Większość nazwisk aktorów, którzy pojawią się w finałowych seriach tej produkcji, jest już znana. Wciąż bez odpowiedzi pozostaje jednak pytanie, kto wcieli się w nich w postać Karola. 

Wymiana obsady nie jest niczym nowym, jeśli chodzi o serial "The Crown". Po raz pierwszy do takiej zmiany doszło po zakończeniu drugiego sezonu serialu. W rozgrywających się kilka lat później kolejnych sezonach w głównych rolach obsadzono odpowiednio starszych aktorów. Ponieważ jego akcja znów przeniesie się w czasie, konieczna jest kolejna zmiana.

Większość ról w sezonach numer pięć i sześć została już obsadzona. Rolę królowej Elżbiety II przejmie Imelda Staunton. Jonathan Pryce zagra rolę jej męża księcia Filipa, a Lesley Manville wcieli się w rolę księżniczki Małgorzaty. W roli księżnej Diany zobaczymy Elizabeth Debicki. Widać więc, że wakat pozostaje jedynie w przypadku księcia Karola. Czy w jego roli wystąpi Dominic West? Według informacji portalu "Variety", aktor prowadzi właśnie zaawansowane rozmowy w tej sprawie.

Popularność Westowi przyniósł udział w kryminalnym serialu "Prawo ulicy", który przez wielu uznawany jest za najlepszy serial telewizyjny w historii. W ostatnich latach można było go też oglądać w innym popularnym serialu: "The Affair". Aktor wystąpił również w takich filmach jak m.in. "Chicago", "300" czy "Punisher: Strefa wojny".

Zbliżający się szybkimi krokami czwarty sezon "The Crown" rozgrywał się będzie w latach 80. ubiegłego wieku. Skupi się głównie na małżeństwie księcia Karola i księżnej Diany, w którą wcieli się Emma Corrin. Kolejne dwa sezony serialu, które mają być zarazem ostatnimi, rozgrywać się będą w latach 90. i na początku XXI wieku. Twórca serialu Peter Morgan zapewnił wcześniej, że w serialu nie zostaną pokazane najnowsze dzieje brytyjskiej rodziny królewskiej.