Rolls-Royce poinformował, że jedyny w swoim rodzaju kabriolet trafi do "pary, która odniosła sukces na arenie międzynarodowej", nie zdradził jednak o kogo konkretnie chodzi. Brytyjski dziennik "The Daily Telegraph", powołując się na swoje źródło, donosi, że chodzi o Beyonce i Jay-Z. Przy ich wspólnej fortunie sięgającej półtora miliarda dolarów, auto za 28 mln dolarów (103 mln złotych) jest ekstrawagancją, na którą mogą sobie pozwolić. Nie bez znaczenia jest i to, że pojazd stworzono z myślą o przejażdżkach po bocznych drogach Lazurowego Wybrzeża, a wspomniane małżeństwo bardzo te rejony lubi.

Wygląd auta inspirowany jest wzornictwem nowoczesnych jachtów – m.in. przednia szyba przypomina osłony montowane na motorówkach, w środku pełno jest zaś drewnianych akcentów. O ile limuzyny Rolls-Royce kojarzą się z parasolkami schowanymi w drzwiach, o tyle tutaj projektanci poszli jeszcze dalej – za tylną kanapą schowany jest parasol słoneczny. W jego sąsiedztwie jest barek ze składanymi stolikami i wyjmowanymi stołkami. Auto dysponuje też lodówką dopasowaną do butelek ulubionego szampana nowego właściciela, Armand de Brignac.

Boat Tail jest pierwszym modelem, jak wyszedł z nowego oddziału marki Rolls-Royce’a – Coachbuild. Powstają tam samochody zbudowane w całości pod dyktando klienta.