Użytkownicy masowo skarżą się, że aplikacja treningowa Chrisa Hemswortha, "Centr, by Chris Hemsworth", obciążyła ich opłatą subskrypcyjną w wysokości min. 99 dol. I nie zmieniło się to także po próbach anulowania bezpłatnego okresu próbnego, który był w niej oferowany. Użytkownicy zasypali administratorów skargami, w których nazywają ją "podstępną", "oszustwem" i żądają zwrotu pieniędzy. Ale ci odpowiadają, że nie doczytali szczegółów umowy.

W okresie pandemii wiele aplikacji do fitnessu oferowało bezpłatne okres próbne i właśnie w tym czasie gwiazdor zrobił to samo, oferując swój program. Zaoferował nowym użytkownikom bezpłatny, sześciotygodniowy cykl treningowy, który mogliby anulować w dowolnym momencie. Aplikacja, która została uruchomiona w lutym 2019 r., łączy fitness z medytacją i dietą. Niestety okazało się, że ci, którzy chcieli zrezygnować z subskrypcji, nie mogą tego zrobić bez uiszczenia opłaty.

Pułapka w regulaminie polega na tym, że użytkownicy powinni anulować aplikację w taki sam sposób, w jaki się zarejestrowali, więc jeśli wzięli ją z aplikacji na iOS, muszą również anulować w ten sposób. Jeśli zarejestrowali się za pośrednictwem witryny WWW, ale używają ją w smartfonie z systemem Android, zobowiązani są wycofać się za pośrednictwem strony internetowej. Wielu użytkowników uważało, że się wylogowało, ale otrzymało odpowiedź, że odmowa nie została przyjęta. I teraz muszą płacić.

Dlatego informujemy: jeśli ktoś się skusił na trening z gwiazdorem, warto wiedzieć, że subskrypcja odnawia się automatycznie pod koniec okresu próbnego, o ile użytkownicy nie anulują jej wcześniej. I że trzeba czytać regulaminy aplikacji, zanim się je ściągnie. Nawet, jeśli promuje je aktor, który zagrał bardzo sympatyczną rolę.