Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Cheryl Cole zamiast odchudzania poleca akceptację i... kupno większych ubrań!

Cheryl Cole zamiast odchudzania poleca akceptację i... kupno większych ubrań!
Cheryl jest bardzo szczupła, więc łatwo jej radzić innym kupno większych ubrań... (Fot. PAP/EPA)
Znana brytyjska piosenkarka postanowiła udzielić rady wszystkim tym, którzy na skutek spowodowanej pandemią izolacji przybrali na wadze. Cole nie popiera desperackich prób pozbycia się nadprogramowych kilogramów – poleca ona raczej zaakceptować siebie i zamiast wciskać się w za małe ubrania, po prostu kupić większe.
Advertisement
Advertisement

W czasie pandemii wielu z nas musiało pożegnać się ze smukłą sylwetką. Nic w tym zdumiewającego – praca zdalna i spędzanie wolnego czasu głównie przed telewizorem nie sprzyjają wszak utrzymaniu doskonałej kondycji i nienagannej figury. Choć po zniesieniu obostrzeń mnóstwo ludzi w popłochu ruszyło na siłownie i do klubów fitness, by jak najszybciej pozbyć się pandemicznych kilogramów, nie wszyscy ulegli zbiorowej obsesji na punkcie powrotu do dawnej formy. Do osób, które ani myślą namawiać innych do katorżniczych treningów i restrykcyjnych diet, należy Cheryl Cole.

Była członkini zespołu Girls Aloud w rozmowie z magazynem "Marie Claire" postanowiła udzielić rady tym z nas, którzy podczas spowodowanej pandemią izolacji przytyli. Cole jest zdania, że dążenie do zredukowania wagi za wszelką cenę może poskutkować wykształceniem szkodliwych nawyków żywieniowych i pogorszeniem kondycji psychicznej. Zamiast więc zadręczać się tym, że nasza sylwetka stała się nieco większa, zmieńmy podejście i zaakceptujmy siebie takimi, jacy jesteśmy – powiada artystka.

"Potrafimy być dla siebie bardzo surowi. I po co? Myślę, że powinniśmy zmienić nastawienie do własnych ciał, przestać wywierać na samych siebie tak ekstremalną presję. Po prostu żyj. Jeśli chcesz zjeść spaghetti carbonara, zjedz spaghetti carbonara. A pod koniec tygodnia możesz zjeść tę nieszczęsną babeczkę. Nikogo to nie obchodzi, naprawdę" – wyrokuje Cole. Gwiazda wyznała, że swoją filozofią życia stara się zarazić bliskich. "Odbyłam niedawno rozmowę z moją szwagierką, która cały czas narzekała, że jej jeansy są za ciasne. Powiedziałam jej: No i? Kup spodnie w większym rozmiarze! To naprawdę takie proste" – przyznała.

Szczupła Cole postanowiła przy okazji uchylić rąbka tajemnicy i ujawnić, jak wygląda jej dieta. Gwiazda przyznała, że je tylko wtedy, gdy jest głodna, a posiłki przygotowuje samodzielnie – jedzenie na wynos zamawia raz na tydzień lub dwa. Jest przy tym fanką wegetariańskich potraw, a mięso spożywa sporadycznie. Pandemia paradoksalnie pomogła jej wypracować zdrową codzienną rutynę.

"Miałam wreszcie czas, by trzymać się zdrowych nawyków. Ale zdaję sobie sprawę z tego, że nie u wszystkich tak to wyglądało. Ważne, by znaleźć model żywieniowy, który nam odpowiada, dzięki któremu czujemy się dobrze. Nie oglądajcie się na innych i bądźcie wytrwali" – podkreśliła artystka.

Advertisement
Advertisement

News


Rates by NBP, date 18.04.2024
GBP 5.0589 złEUR 4.3309 złUSD 4.0559 złCHF 4.4637 zł
Advertisement

Sport


Advertisement
Advertisement