Choć trendy w ubiorze nieustannie się zmieniają, a każdy nowy sezon dostarcza nam nieoczekiwanych modowych zwrotów akcji, są fasony, które śmiało można określić mianem nieśmiertelnych. Według ekspertów od stylu do ponadczasowych elementów damskiej garderoby należą zwłaszcza uwielbiane od dziesięcioleci jeansowe spodnie oraz niepozorny biały t-shirt. “Lubię mieć pod ręką zwykłą białą koszulkę i parę dobrze skrojonych jeansów. To są uniwersalne modowe narzędzia, których używam, zwłaszcza gdy podróżuję i łączę różne style” – zdradza Nikki Ogunnaike, digital style director amerykańskiej edycji magazynu “Elle”.

Biały t-shirt może mieć jednak rozmaite oblicza. Jeśli zależy nam na użyciu go do stworzenia dziennej, ale nie nazbyt swobodnej stylizacji – np. do pracy – warto zwrócić uwagę na odpowiedni fason i grubość tkaniny. "W przypadku zwykłych białych koszulek zawsze szukam wyższego dekoltu. Dzięki temu widać, że założyłam ją nie bez powodu, a ja nie wyglądam tak, jak bym dopiero wstała z łóżka, sięgnęła po pierwszą lepszą koszulkę i przyszła tak do pracy. Niezbędny jest również nieco grubszy, nieprześwitujący materiał – nie chcemy przecież, żeby widać nam było bieliznę” – tłumaczy Ogunnaike.

Klasyczny biały T-shirt dobrze wygląda nie tylko w wersji solo – może on stanowić zarazem doskonałe dopełnienie nieco bardziej eleganckich strojów, dodając im odrobinę luzu i miejskiej nonszalancji. "Bardzo często noszę marynarki, a ponieważ z reguły preferuję styl raczej nieformalny, mam tendencję do nakładania pod żakiet białej koszulki. Sprawia ona, że marynarka prezentuje się bardziej casualowo, jest też doskonałą bazą dla wyrazistej biżuterii; na prostym białym T-shircie świetnie wyglądają choćby efektowne, kaskadowe naszyjniki” – instruuje ekspertka.

I dodaje, że kluczem do tego, aby nasze białe koszulki sprawdzały się w każdych okolicznościach – niezależnie od tego, czy chcemy stworzyć strój do pracy czy na weekendowy wypad za miasto – jest dbanie o to, by materiał zachował swą, jakość mimo upływu czasu. Oznacza to pranie w odpowiednich, czyli nie nazbyt wysokich temperaturach, a zarazem wyłącznie z ubraniami w podobnych kolorach – najlepiej białymi.

Drugim filarem garderoby, która mimo zmieniających się niczym w kalejdoskopie trendów nie ulega dezaktualizacji, są dobrze skrojone jeansy. Spodnie z denimu to bez wątpienia jeden z tych elementów kobiecej szafy, który nie starzeje się i nie wychodzi z mody. Kluczowy pozostaje jednak ich fason. "Zawsze wybieram jeansy, których nogawka, koniecznie prosta, kończy się powyżej kostki lub tuż pod nią, ponieważ mogę je nosić zarówno w towarzystwie płaskich butów, jak i obcasów” – przekonuje Ogunnaike, według której to najbardziej uniwersalny krój denimowych spodni.

Możemy mu zaufać niezależnie od okazji. Jeansy z prostą, sięgającą kostki nogawką, sprawdzą się bowiem nie tylko na co dzień, gdy połączymy je ze sportową bluzą z kapturem i modnymi trampkami lub sneakersami; możemy je śmiało nosić również wieczorową porą. Wystarczy wówczas zestawić je z elegancką koszulą przewiązaną w talii paskiem lub zawiązaną na supeł oraz szpilkami i wiszącymi kolczykami. Albo z prostym białym t-shirtem, z którym stworzą najbardziej ponadczasowy i klasyczny duet.