Negatywne skutki zanieczyszczenia powietrza ustępują jedynie miejsca niechcianym efektom promieniowania UV. Czy mamy powody do obaw? Jak wskazują eksperci, zanieczyszczenie powietrza przyspiesza proces starzenia się skóry, wzmaga jej podrażnienia i wysuszenie.

A ponieważ trudno zmienić otoczenie, dlatego wszelkie zmiany należy zacząć od codziennych nawyków. Smog daje się mocno we znaki, również naszej skórze, która jest niczym mur obronny. Dermatolodzy zalecają picie dużej ilości wody i rekomendują zdrową, zbilansowaną dietę. W tym wypadku istotna jest również pielęgnacja.

Nie dziwi zatem fakt, że marki kosmetyczne opracowują kolejne formuły kosmetyków, które mają chronić nas przed zanieczyszczeniami. Jak wskazuje dom towarowy Liberty, zainteresowanie takimi produktami wzrosło o 73 proc. "Zanieczyszczenie powietrza klienci kojarzą przede wszystkim ze starzeniem się skóry" - wskazała na łamach "The Guardian" Emily Bell z Liberty. Przewiduje, że produkty przeznaczone do walki ze skutkami smogu będą tak powszechne jak kremy chroniące przed słońcem.

Niektóre produkty fizycznie chronią skórę przed zanieczyszczeniami, podobnie jak filtry przeciwsłoneczne, inne są środkami oczyszczającymi. "Obserwujemy rosnące zapotrzebowanie na produkty do pielęgnacji, które przeciwdziałają problemom skórnym związanym z zanieczyszczeniami, łagodzą podrażnienia, oczyszczają" - wskazuje dr Anna Persaud, dyrektor generalna This Works.

Jak zauważa kosmetyczka Debbie Thomas, aplikowanie masek i maseczek faktycznie może zapewnić głębokie oczyszczenie, ale po zabiegu skóra ponownie wystawiona jest na zanieczyszczenia.

Alexia Inge wskazuje, że aby rzeczywiście chronić skórę przed zanieczyszczeniami, potrzebujemy produktów, które pozostają na skórze i tworzą fizyczną osłonę. "Warto sięgać również po składniki, takie jak probiotyki, które wzmacniają naturalną barierę skóry" - dodaje.