Absurdalna litania roszczeń Polaków wobec innych nacji według Saromonowicza
"ZWRÓĆCIE Polsce ZRABOWANY i wywożony flotyllami w czasie Potopu ogrom naszego narodowego dziedzictwa, pamiątki i skarby, które przetrzymujecie" - nawoływała Pawłowicz.
Reżyser, na wzór słynnej pani poseł, postanowił sam też wystosować apel w imieniu narodu polskiego.
"Szwedzi, oddajcie dziedzictwo! Niemcy, oddajcie reparacje! Ruscy, oddajcie wrak! Żydzi, oddajcie kamienice! Francuzi, oddajcie widelec! Czesi, oddajcie głowę świętego Wojciecha! Słowacy, oddajcie Janosika! Ukraińcy, oddajcie Ukrainę! Litwini, oddajcie Litwę! Hiszpanie, oddajcie Galicję! Portugalczycy, oddajcie dwie pierwsze litery! Finowie, oddajcie finkę! Estończycy, skąd żeście się tu, k…, wzięli?!
Włosi, oddajcie Watykan! Holendrzy, oddajcie depresję! Turcy, oddajcie wąsy! Anglicy, oddajcie Josepha Conrada! Murzyni, oddajcie lives matter! Białorusini, przestańcie udawać, że nie jesteście Polakami! Świecie, nie broń się dłużej! Pokochaj bigos!" - zakpił Saramonowicz.
Komentujący ten post podzieli się na dwie grupy. Tych, którzy twierdzą, że twórca atakuje "polskość" i zalecają mu udanie się na emigrację oraz tych, którzy dołączyliby do jego "litanii roszczeń" jeszcze kilka wezwań. Np. "Grecy, oddajcie demokrację"; "Tatarzy, oddajcie końcówkę hejnału!"; "Bretończycy, oddajcie fasolkę!"; "Ruskie oddajcie pierogi".
Jedna z internautek zapytała retorycznie: „I co my ku..a z tym wszystkim zrobimy, gdy nam już oddadzą?"...