Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Życiowe mądrości wprost z tybetańskiej Księgi Życia i Umierania

Życiowe mądrości wprost z tybetańskiej Księgi Życia i Umierania
Zapiski z tybetańskiej księgi warto przemyśleć... (Fot. Getty Images)
Czy postrzeganie życia i śmierci przez świat Wschodu i Zachodu jest skrajnie różne? Czy można znaleźć wspólny mianownik dla obydwu tych światów? Jak wyglądają proste prawdy życiowe według tybetańskiego Lamy i czym jest napisana przez niego Księga Życia i Umierania?
Reklama
Reklama

W tej tak aktualnej książce Sogjal Rinpocze mówi o tym, jak zrozumieć znaczenie życia, jak zaakceptować śmierć, jak pomagać umierającym i umarłym. Poznajcie pięć życiowych mądrości, jakie przekazał światu mądry tybetański Lama:

1. Świadoma i akceptowalna śmierć

Śmierć jest czymś wpisanym w życie każdego z nas. Im szybciej zaakceptujemy ten fakt, tym spokojniejsze będziemy wiedli życie. Nie należy jej się obawiać, ale też nie należy jej oczekiwać. Przyjdzie sama, każdemu jest to pisane. Nie znamy daty naszej śmierci, nie wiemy, czy nadejdzie spokojnie we śnie, czy zginiemy gwałtownie, np. w wypadku. Ta wiedza nie jest nam do niczego potrzebna. Śmierć powinniśmy traktować jak zmianę znoszonego ubrania na nowe, jak bramę do nowej rzeczywistości.

Oto, co pisze Rinpocze (tytuł honorowy używany przy nazwiskach wysokich lamów buddyjskich - przyp. red.) na temat śmierci: ”uważam śmierć za naturalny proces, rzeczywistość, i godzę się z tym, że będzie się ona pojawiać tak długo, jak długo żyję na Ziemi. Jeżeli chcemy dobrze umrzeć, musimy nauczyć się dobrze żyć; jeżeli liczymy na spokojną śmierć, musimy znaleźć spokój umysłu i pokój w życiu”.

2. Natura i spokój

W życiu bardzo ważnym jest spokój wewnętrzny i życie zgodnie z własną naturą. Rinpocze bardzo podkreśla, żeby czuć się swobodnie, być otwartym i naturalnym. Wszelkie napięcia, złe myśli, złość, należy na bieżąco usuwać z naszego umysłu i serca. Lama namawia nas do zdystansowania się od naszego ego. Osiągnięcie takiego stanu może nam ułatwić medytacja. Wprowadzając się w stan relaksacji, odkryjemy swoją pierwotną naturę i usłyszymy siebie.

Jak pisze Rinpocze: „Poddaj się działaniu spokoju, scal rozproszony umysł w uważność Wyciszonego Trwania, obudź w sobie świadomość i wgląd Wyraźnego Widzenia. Przekonasz się, że powoli zacznie znikać agresja, a pomieszanie ulotni się jak mgła w bezkresnym, nieskazitelnym niebie twej ostatecznej natury”.

W życiu bardzo ważnym jest spokój wewnętrzny i życie zgodnie z własną naturą... (Fot. Getty Images)

3. Zdrowy rozsądek

Czcigodny Lama mówi do nas wprost: ani przez chwilę nie zapominajcie o zdrowym rozsądku. Upomina nas, że wchodząc na ścieżkę rozwoju duchowego, musimy z pokorą przyjąć wszystkie złudzenia, iluzje, braki, słabości, które nam się przydarzą. Rinpocze przestrzega przed zbytnim zadufaniem we własne możliwości, zdolności i osiągnięcia. Nasze nadmuchane ego może poprowadzić nas zupełnie w przeciwnym kierunku niż ten, do którego chcielibyśmy dotrzeć.

Dlatego pamiętajcie: „Wzniosły obraz tego, czym może być wasza prawdziwa natura, połączcie z trzeźwą pokorą, jasnym zrozumieniem swego zaawansowania na ścieżce duchowej i świadomością wszystkiego, co musicie jeszcze pojąć i osiągnąć”.

4. Brak planów

Rinpocze porównuje planowanie przyszłości do wędkowania w suchym stawie. Bo przecież tak naprawdę nic nie jest pewne, kiedy się wydarzy i czy w ogóle się wydarzy. Planowanie jest zmorą współczesności. Zaczynamy planować już nasze wykształcenie, potem karierę zawodową. Zakładamy rodzinę, płodzimy dzieci i planujemy dalej: dom, kolejny samochód, domek letniskowy, wakacje, podróże itd. Życie doczesne upływa nam na ciągłym stresie związanym z planowaniem. Wręcz zatracamy radość życia, biegnąc do kolejnego celu w wyznaczonym planie. To skupienie na wszystkim, co materialne, odciąga nas często od rozwoju duchowego, burzy harmonię i plącze drogę do światła. Warto żyć chwilą i skupić się na tym, co ważne w „tu i teraz”.

Jeśli „Nasze życie jest monotonne, błahe i nudne, zmarnowane w pogoni za banałem, gdyż nic lepszego zdaje się nie przychodzić nam do głowy. (…) Krótkowzroczne skupienie się na życiu doczesnym i tylko na nim, jest wielkim oszustwem, przyczyną ponurego, niszczycielskiego materializmu współczesnego świata”, to warto zatrzymać się na chwilę, zajrzeć głęboko w swoje serce i sprawdzić, czego tak naprawdę pragniemy i czy osiągniemy to w przyszłości, czy czeka to na nas już teraz – w chwili obecnej.

5. Akceptacja zmian

Całe nasze życie to zmiany. Każdy dzień jest nowym doświadczeniem. Właśnie te zmiany są trampoliną dla naszego rozwoju, a paradoksalnie tak bardzo się ich boimy. Cenimy sobie naszą strefę komfortu i to, co pewne, powtarzalne i znane. Kiedy w naszej codzienności pojawia się coś nowego, nieznanego i po prostu dzieje się, jesteśmy zaniepokojeni, poddenerwowani i niechętni tej nowości. Dopiero upływający czas i spojrzenie z dystansu, pozwala nam zweryfikować, co tak naprawdę dała nam ta zmiana. Mądrość życia polega na poddaniu się zmianom, jakie niesie nam życie i zaakceptowaniu tych zmian, w myśl powiedzenia, że nic nie dzieje się po nic.

Pamiętaj, że „Jeżeli zatrzaśniemy przed sobą te drzwi, staniemy się zamknięci i zaczniemy rozpaczliwie chwytać się wszystkiego, co daje jakąkolwiek pewność”.

W naszym współczesnym świecie, pędzącym i zagonionym, te proste i oczywiste prawdy nabierają nadzwyczajnego znaczenia. Warto się nad nimi pochylić i próbować stosować w naszej codzienności.

Źródło: www.odkrywamyzakryte.com/tybetanska-ksiega-zycia-i-umierania

*Wszystkie cytaty pochodzą z Tybetańskiej Księgi Życia i umierania.

Więcej podobnych artykułów można znaleźć na stronie Akademii Ducha.

Twoja ocena:

Już zagłosowałeś!

Aktualna ocena: 5 / 11

Reklama
Reklama

Waluty


Kurs NBP z dnia 23.04.2024
GBP 5.0238 złEUR 4.3335 złUSD 4.0610 złCHF 4.4535 zł
Reklama

Sport


Reklama
Reklama