Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Rozbrykany królewski buntownik

Rozbrykany królewski buntownik
Antony Armstrong -Jones i księżniczka Małgorzata w 1960 roku. (Fot. Getty Images)
W drugim sezonie serialu "The Crown" (Netflix) księżniczka Margaret, młodsza siostra królowej Elżbiety II, cierpi po zawodzie miłosnym z powodu zerwanych zaręczyn. Otaczają ją chmury papierosowego dymu i dręczy okropny kac. Wkrótce jednak autodestrukcyjna księżniczka spotka mężczyznę, który zmieni jej życie. To fotograf Antony Armstrong-Jones.
Reklama
Reklama

Kiedy w 1960 r. Antony Armstrong-Jones poślubił siostrę królowej, bynajmniej nie czuł się pariasem. Skończył prestiżową szkołę Eton, a później studiował architekturę w Cambridge. Nie zdał ostatnich egzaminów, bo już wcześniej pochłonęła go fotografia, szczególnie portretowa.

Mistrz obiektywu

Był w niej świetny. Kilka razy zaproszono go na sesję do pałacu Buckingham, a zaraz potem został nadwornym fotografem rodziny królewskiej. Przeszedł do historii jako jeden z najwybitniejszych brytyjskich fotografów, o którego zdjęcia rywalizowały największe gazety świata.

Snowdon uchwycił przekrój członków królewskich, postaci kulturowych i celebrytów - portretował m.in. Laurence’a Oliviera, J.R.R. Tolkiena i Davida Bowiego, Marlenę Dietrich, Jacka Nicholsona, Elizabeth Taylor. Kolekcja ponad 100 prac jeszcze za jego życia znalazła się w londyńskiej National Gallery.

Był nie tylko fotografem, ale też twórcą filmów dokumentalnych. Snowdon nakręcił siedem telewizyjnych filmów dokumentalnych - z których pierwszy, "Don't Count the Candles", o starzeniu się, zdobył dwie nagrody Emmy, a jego film dla BBC poświęcony karłom obejrzało 14 mln widzów. 

Jeden z najbardziej cenionych projektów Snowdona nie miał jednak nic wspólnego z fotografią ani filmem: w 1963 roku Snowdon zaprojektował ptaszarnię dla londyńskiego ZOO. Ufundował również fundusz stypendialny dla niepełnosprawnych studentów po polio.

Kiedy miał 80 lat i był przykuty do wózka inwalidzkiego, nadal fotografował. Zapytany, czy ma ulubiony portret, odrzekł: "Tak. Jeszcze go nie zrobiłem".

Lord Snowdon (po lewej) szybko dostosował się do dworskiego protokołu. (Fot. Getty Images)

Miłość od pierwszego wejrzenia

Rodzina królewska zakochała się w nim od pierwszego wejrzenia. Miał błyskotliwe poczucie humoru i doskonałe maniery. Szybko dostosował się do dworskiego protokołu. Był idealnym królewskim współmałżonkiem, godnie trzymającym się tuż za Małgorzatą podczas oficjalnych wizyt. Po ślubie z Małgorzatą otrzymał tytuł lorda Snawdon, Elżbieta II podarowała nowożeńcom pałac Kensington.

Wkrótce stało się jednak jasne, że nie jest urodzony do tego, by być numerem dwa. Chciał żyć po swojemu, według własnych reguł. 

Po ślubie zatrudnił się jako fotograf w "The Sunday Times". Zostawiał Małgorzatę na całe dnie samą. Nawet gdy był w domu, to i tak spędzał czas głównie w pracowni, urządzonej w piwnicach.

Nie zrezygnował też ze swoich erotycznych przyzwyczajeń. Antony przez całe 18 lat małżeństwa nieustannie zdradzał Małgorzatę, tyle że nie dał się na tym przyłapać. Był uroczym człowiekiem i miał niezwykle dyskretnych przyjaciół.

Osamotniona księżniczka szukała pocieszenia w alkoholu i ramionach kolejnych kochanków. Pomimo że lord Snowdon swoją małżonkę traktował paskudnie, to królowa matka nadal zapraszała go na herbatki, a księżna Diana tylko jemu zlecała robienie sobie zdjęć. A gdy wyszedł na jaw ostatni romans Małgorzaty, rodzina królewska opowiedziała się po stronie zdradzanego męża.

Po ślubie z Małgorzatą w 1960 r. otrzymał tytuł lorda Snawdon. (Fot. Getty Images)

Księżniczka Margaret i Snowdon mieli dwoje dzieci: wicehrabiego Linleya, urodzonego w 1961 roku, który został projektantem mebli, oraz Lady Sarah, urodzoną w 1964 roku, malarkę.

Przeżył Małgorzatę o 15 lat, zmarł na początku 2017 roku w Londynie w wieku 86 lat. I dopiero pod koniec jego życia zaczęły wychodzić na jaw jego zdrady, romanse, pozamałżeńskie dzieci.

Seryjny uwodziciel

Od najwcześniejszej młodości miał opinię seryjnego uwodziciela. Wśród jego zdobyczy było wiele debiutantek, które fotografował z okazji ich pierwszego balu. Jednocześnie miał dwa poważnie związki - z tancerką Jacqui Chan i aktorką Giną Ward.

Na jednej z alkoholowo-erotycznych imprez w domu przyjaciół poza Londynem poczęło się jego pierwsze dziecko. Matką była pani domu, Camilla Fry, w przeszłości jedna z jego dziewczyn, później żona jego przyjaciela. Mała Polly przyszła na świat, gdy jej biologiczny ojciec spędzał właśnie na Karaibach swój miesiąc miodowy. Oficjalnie była dzieckiem państwa Fryów, a Tony został… ojcem chrzestnym.

Romansowanie z dwiema kobietami naraz było jego specjalnością przez całe życie. Nawet po zaręczynach z Małgorzatą nie zrezygnował z życia nasyconego nowymi znajomościami z seksem w roli głównej.

Tony i jego druga żona Lucy Lindsay zamieszkali w przytulnej willi, która była prezentem od... królowej. (Fot. Getty Images)

Kiedy Tony poznał asystentkę przy realizacji swojego filmu dokumentalnego, Lucy Lindsay, był jeszcze żonaty z Małgorzatą. Wspólna praca zakończyła się romansem, który trwał pięć lat i chyba tylko cudem się nie wydał. Wyszedł za to na jaw romans Małgorzaty. Wkrótce ogłoszono rozwód lorda i lady Snowdon, a już pięć miesięcy później, w grudniu 1978 r., Tony ożenił się z Lucy. Zamieszkali w przytulnej willi, która była prezentem od... królowej. Tony dostał też 100 tys. funtów od Małgorzaty. 

Lucy urodziła mu córkę, jego kariera rozwijała się lepiej niż kiedykolwiek, płacono mu ogromne honoraria, a w domu panował niezmącony spokój i szczęście. A jednak nadciągnęła burza. Sprowadził ją, jak zwykle, nienasycony apetyt Tony'ego na seks. Bo prawda była taka, że Tony zdradzał Lucy z dziennikarką Ann Hills, zanim jeszcze się pobrali.

Ten związek trwał… 20 lat - cały czas za plecami nieświadomej niczego żony. Ale Ann coraz trudniej znosiła powroty Tony’ego do domu i córki. W sylwestra 1996 r. popełniła samobójstwo.

Przy Tonym nic nie trwało wiecznie

Kolejna miłość Tony’ego, redaktorka magazynu "Life", Melanie Cable-Alexander, zaszła z nim w ciążę. Tony miał wtedy 67 lat, Melanie 33. Pomieszkiwali razem w Old House. Melanie urodziła syna, Jaspera. Niebawem zaczęła krążyć plotka, aż w końcu wybuchł skandal. Lucy wystąpiła o rozwód i go otrzymała.

Wkrótce także Melanie zorientowała się, że przy Tonym nic nie trwa wiecznie. Do Melanie zwracały się gazety, oferując pieniądze za historię romansu. Melanie uległa. 250 tys. funtów, które dostała, wystarczyło na połowę mieszkania w Kensington, Tony dołożył drugą. Ale dla związku to był koniec.

Tony nigdy nie był samotny (na zdjęciu z tajemniczą kobietą w czasie, gdy był mężem Małgorzaty). (Fot. Getty Images)

Tony nigdy nie był samotny. Dawne miłości wpadały na lunch, zostając na noc czy dwie. A jedna, elegancka blondynka Emmy Hirst, została na dłużej. Ale Tony stawał się niepełnosprawny. Skutki przebytego w dzieciństwie polio po latach dały o sobie znać, powodując atrofię mięśni. Skończył na wózku inwalidzkim. Przykuty do krzesła obrotowego przy swoim biurku Tony wciąż pracował i świetnie zarabiał. I ani niepełnosprawność, ani fakt, że przekroczył właśnie siedemdziesiątkę, nie zatrzymały jego miłosnych podbojów.

Kolejna dawna przyjaciółka, biznesmenka Victoria Charlton, zabrała go na fotograficzne tournee po Indiach. No i oczywiście wszystko skończyło się romansem. Ale i ją Tony zdradzał, również z przyjaciółką z dawnych lat. Nazywała się Marjorie Wallace i znała go jeszcze z czasów, gdy współpracowała z nim jako dziennikarka. To ona okazała się ostatnią kobietą w życiu lorda Snowdona. Ich romans trwał pięć lat.

Mówiąc o nim po latach, Marjorie określiła dobiegającego osiemdziesiątki Tony’ego jako niezwykle atrakcyjnego mężczyznę, któremu nie sposób było się oprzeć.

Źródła:

1. Ewa Dereń, "Człowiek, który wolał aparat od księżniczki", Wróżka nr 4/2017;

2. Julie Miller, Vanity Fair 2017;

3. Emily Fairbairn, T"HE ROMPING ROYAL REBEL Sex, drugs and rock ‘n’ roll… the scandalous life of the Queen’s brother-in-law, Lord Snowdon", "The Sun" 2017.

Twoja ocena:

Już zagłosowałeś!

Aktualna ocena: 5.65 / 14

Reklama
Reklama

Waluty


Kurs NBP z dnia 29.03.2024
GBP 5.0300 złEUR 4.3009 złUSD 3.9886 złCHF 4.4250 zł
Reklama

Sport


Reklama
Reklama