Listy do redakcji (Luty/Marzec): "Czy mogę odzyskać podatek?"

Listy od użytkowników są dla nas jednym z kluczowych źródeł informacji dotyczących życia Polaków na Wyspach - szczególnie w sytuacji, gdy w związku z Brexitem jest tak wiele niejasności, a instytucje państwowe coraz swobodniej podchodzą do obowiązku informacji opinii publicznej o swojej pracy.

Linie easyJet mnie zawiodły

Wiele naszych tekstów powstaje dzięki listom naszych użytkowników, którzy zwracają w nich uwagę na problemy, którymi warto się zająć i przedstawić je opinii publicznej. Tak jest na przykład w przypadku naszego użytkownika, który nie jest zadowolony z usług oferowanych przez linie lotnicze easyJet. 

"Dzień dobry! Chciałbym, aby państwo umieścili w serwisie Londynek.net informację, która będzie przestrogą przed korzystaniem z usług przewoźnika easyJet.

Miałem bardzo smutne wiadomości z Polski i musiałem być w ten sam dzień w kraju, kupiłem więc bilet, zrobiłem odprawę i pojechałem na lotnisko Gatwick. Gdy dotarłem na lotnisko przeszedłem przez wszystkie bramki kontroli i gdy czekałem na wejście do samolotu, pani z easyJet skanowała mój bilet wielokrotnie i nie miała mnie w systemie rezerwacji. Dodam, że easyJet pobrał pieniądze z mojego konta. Zatelefonowałem do easyJet, aby wyjaśnić sprawę, ale nie otrzymałem żadnej pomocy.

Kazano mi się wrócić do informacji i kupić nowy bilet, nie zaproponowano mi nic od linii. Z kolei kiedy wracałem z Polski kupiłem bilet w easyJet, ale nie mogłem się doprawić, pieniądze zostały pobrane z mojego konta, zadzwoniłem do easyJet. Kazano mi pojechać na lotnisko, do którego mam 200 km i tam kupić bilet. Jak się zapytałem o to jakie są szanse, że jak kupię bilet na lotnisku i tego samego dnia będę chciał lecieć, to czy wejdę na pokład samolotu - odpowiedź miałem taką, że nie mam szans wejść na pokład. Jestem tym poirytowany, wkurzony i czuję się zlekceważony przez linie lotnicze easyJet”.

Jeśli chodzi o linie lotnicze, to nie należy odpuszczać. W sytuacji opóźnienia lub odwołania lotu oraz odmowy przyjęcia na pokład, poszkodowanych pasażerów chronią przepisy unijnego Rozporządzenia (WE) nr 261 z 2004 r. Pasażer ma prawo do uzyskania finansowej rekompensaty.

Na stronie easyJet znajduje się formularz dotyczący roszczenia rekompensaty: https://www.easyjet.com/en/claim/welfare.

Linie można też ocenić na różnego rodzaju serwisach, na przykład na https://uk.trustpilot.com lub na https://www.tripadvisor.co.uk/Airlines. Wśród przewoźników jest duża konkurencja i każda opinia pasażera się liczy.

Kłopot z kontraktem w O2

"Dzień dobry! Mam taką sprawę, w listopadzie ubiegłego roku zakupiłem w salonie O2 telefon na abonament. I od samego początku mam problemy. Po dwóch tygodniach odłączono mi telefon, bo czegoś tam nie zapłaciłem, a kwota to 23 funty.

Zapłaciłem, za następne dwa tygodnie przyszedł rachunek 144 funty, a gdy poszedłem do salonu nikt nie mógł mi wytłumaczyć za co taką sumę mam zapłacić i odesłano mnie pod numer telefonu. Ale jest problem, bo ja nie rozmawiam po angielsku, przy podpisywaniu umowy nikt mnie nie poinformował do końca.

Kilkakrotnie pisałem do O2 nie otrzymałem żadnej odpowiedzi w mojej sprawie. 21 lutego otrzymałem pismo, że moje zadłużenie zostało przekazane do firmy zajmującej się odzyskiwaniem długów. Proszę o pomoc, co ja mam robić? Zdzisław”.

W tej sytuacji bez kontaktu z O2 nic tu nikt nie wskóra i prawdopodobnie będzie trzeba zapłacić najpierw żądaną przez operatora kwotę. Możemy poradzić, aby zwrócił się Pan z prośbą do znajomego mówiącego po angielsku, aby w Pana imieniu skontaktował się z firmą telekomunikacyjną i poprosił o wyjaśnienie.

Dobrym sposobem na wgląd w swój rachunek jest skorzystanie ze swojego konta osobistego na stronie O2. Jako klient tej firmy, każdy ma możliwość posiadania profilu, gdzie znajduje się kontrakt zawarty z firmą oraz dokładny wykaz połączeń. http://www.o2.co.uk/myo2.

Zwrot podatku i wyjazd do Polski

"Dzień dobry Państwu! Dokładnie za miesiąc wracam do Polski, w Wielkiej Brytanii mieszkałem i pracowałem 5 lat, od początku roku podatkowego 2018/19 pobierali mi podatek. Chciałem zapytać, czy istnieje możliwość odzyskania tego podatku? O czy to w ogóle jest prawda? Niektórzy mówią, że tak inni, że nie, a jeszcze inni mówią że to jest możliwe, ale przez rok nie mógłbym wrócić na Wyspy?”.

Może Pan zwrócić się do HMRC o zwrot nadpłaconego podatku. Tego, o który Pan pyta, czyli tego, który powinien Pan był zapłacić – raczej nie. Urzędnicy tłumaczą, że pieniądze te są wykorzystywane na NHS, policję itd., czyli korzystał Pan z tego podczas swojego pobytu.
Najlepiej jednak zapytać o to u źródła – w skarbówce. 

https://www.gov.uk/tax-right-retire-abroad-return-to-uk

https://www.gov.uk/government/organisations/hm-revenue-customs

Podstawą do uzyskania zwrotu podatku dla osób wracających na stałe do Polski jest formularz P85. Formularz można pobrać ze strony internetowej HM Revenue and Customs i wypełniony odesłać do lokalnego biura tego urzędu.

Do formularza należy załączyć oryginały druków P45, które pracownik powinien otrzymać od pracodawcy.

Dokumenty te urząd odeśle po zakończeniu procedury zwrotu podatku. Druk P45 wydawany jest po rozwiązaniu umowy o pracę z danym pracodawcą. Pracodawca ma obowiązek wydania pracownikowi tych druków.

Wynajem a oszustwo

"Dzień dobry! Mam do Was pytanie, czy mogę otrzymać adres email gdzie mogę poinformować o sprawie o oszustwa przy wynajmie mieszkań, chodzi o użycie strony do transferów pieniężnych Money Gram? Z góry dziękuję Marta”.

Jeśli doszło do wyłudzenia, najlepiej aby zawiadomiła Pani policję. Można to zrobić w najbliższym komisariacie.

Z wszelkimi oszustwami dotyczącymi przelewu pieniędzy można natomiast zwrócić się do Action Fraud, podaję link:
https://www.actionfraud.police.uk/a-z-of-fraud/rental-fraud

Na firmę, która prowadzi usługi finansowe, można z kolei złożyć skargę do FCA:
https://www.fca.org.uk/consumers/how-complain.

Napisz do nas, możesz wygrać! 

Redakcja portalu Londynek.net jest wdzięczna za wszystkie listy od użytkowników.  Chcecie zadać pytanie redakcji, podzielić się własną twórczością, a może podyskutować o przeczytanym artykule? Czekamy na Wasze listy. 

Spośród użytkowników portalu Londynek.net nadsyłających do nas listy pod adres mailowy listy@londynek lub redakcja@londynek.net (z dopiskiem "Listy do Redakcji”), wylosujemy zwycięzców voucherów do polskiej restauracji "Pyza" w Londynie!

Restauracja "Pyza" to ważne polskie miejsce na kulinarnej mapie Londynu. W menu znajduje się wiele specjałów kuchni polskiej, m.in. kluski śląskie z cebulą i skwarkami, schabowy po góralsku z boczkiem i serem, pieczeń po staropolsku z sosem grzybowym, pstrąg z ziemniakami i surówkami, a także wiele innych pysznych propozycji. Restauracja posiada także znakomicie zaopatrzony bar oraz regularnie organizuje polskie imprezy disco.

Dla Czytelników Londynka Restauracja Pyza ufundowała zaproszenia dla dwóch osób na kolację złożoną z zup, dań głównych oraz deserów (bez napojów).

*Regulamin przyznawania nagród finansowych za najciekawsze listy do Redakcji:

1. Każdego miesiąca spośród nadesłanych do portalu Londynek.net listów kapituła złożona z trzech pracowników portalu wybierze najciekawsze listy od użytkowników portalu.

2. Przesłanie listu do Redakcji jest równoznaczne ze zgodą na jego publikację - chyba że Autor listu zastrzeże sobie anonimowość oraz nie zgodzi się na publikację. Wówczas takie listy nie będą brane przez Redakcję pod uwagę jako te, spośród których wybierany jest zwycięzca.

3. Autorzy wybranych listów zostaną poinformowani o nagrodzie drogą mailową. 

4. Zwycięzcy vouchera do restauracji "Pyza" otrzymają voucher w formie elektronicznej (przesłany mailem).