Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Holocaust w pamiętniku nastolatki Reni Spiegel

Holocaust w pamiętniku nastolatki Reni Spiegel
Fot. Arch. rodziny Bellak
W siedemdziesiąt lat po ostatnim wpisie ukazał się dziennik polskiej nastolatki - Reni Spiegel, która porównywana jest do Anny Frank znanej z przejmującej relacji z życia w okupowanej przez nazistów Polski.
Reklama
Reklama

Nastoletnia polska Żydówka prowadziła pamiętnik, odkąd skończyła 15 lat, zapełniając setki stron zapiskami o wyjątkowej historycznej wiarygodności.

Przez 70 lat pamiętnik był skrzętnie skrywany w sejfie jednego z nowojorskich banków.

Teraz można przeczytać historię dziewczyny - książka "Renia's Diary: A Young Girl's Life in the Shadow of the Holocaust" trafiła 19 września na półki brytyjskich księgarń.

Dziennik Reni Spiegel rozpoczyna się w styczniu 1939 r., kiedy jest ona piętnastoletnią dziewczynką, a kończy się z chwilą jej śmierci - 30 lipca 1942 r., kiedy to została stracona przez żołnierzy niemieckich.

Ostatnie linijki w dzienniku napisał jej chłopak, Zygmunt Schwarzer, który zakończył go relacją o śmierci Reni i jego rodziców: "Trzy strzały! Trzy zakończone żywoty! Słyszę tylko strzały, strzały".

Renia Spiegel mieszkała w polskim mieście - Przemyślu, które wkrótce zajęły nazistowskie wojska okupacyjne. W ostatnich, trudnych latach życia, Renia wspomniała chwile wielkiego szczęścia z przeszłości na tle gwałtownych prześladowań.

Jej szesnaste urodziny przyćmił upadek Francji. Jednak nieco później tego samego roku poznała Zygmunta Schwarzera.

"To jest najbliższe mi doznanie, kiedy doświadczam prawdziwej miłości, ponieważ moja ofiara patrzy na mnie i mówi do mnie dwa słowa" - napisała.

Z chwilą nadejścia wojny Renia nadal pisała o nieszczęściach wieku dojrzewania. Była typową nastolatką z typowymi problemami - rywalizacją, walkami i pojednaniami.

W 1942 roku dotarła do niej świadomość, od której nie było ucieczki, o zbliżającej się przemocy.

Zaledwie na dwa tygodnie przed jej 18. urodzinami, w czerwcu 1942 r., Renia po raz pierwszy opisała "ekstazę", jaką przezyła u boku Schwarzera. Ich romans rozwijał się wraz z postępującymi działaniami wojennymi.

"Gdziekolwiek spojrzę, tam rozlew krwi” - napisała. "Wszedzie zabijanie, morderstwo".

15 lipca 1942 r. zamknięta w getcie, napisała zza drutu kolczastego: "Świat jest oddzielony ode mnie, a ja oddzielona od świata".

Zygmunt przemycił Renię i swoich rodziców z getta do kryjówki w domu swojego wuja. Zaledwie kilka dni później - 30 lipca, wszyscy troje zostali odkryci i rozstrzelani.

Zygmunt Schwarzer dołożył starań, by pamiętnik jego ukochanej ocalał z zawieruchy wojennej.

Deportowany do Auschwitz, ukrył zapiski, nim go wywieziono. Udało mu się przeżyć obóz koncentracyjny, ale nim wyjechał do Stanów Zjednoczonych, odzyskał je.

W 1950 roku, osiem lat po morderstwie Reni, Zygmunt zwrócił pamiętnik jej matce i siostrze, które zamieszkały w Nowym Jorku.

Matka Reni, Róża i jej młodsza siostra - Ariana, przeżyły wojnę i przeprowadziły się do Ameryki. Ani Róża, ani Ariana nie były w stanie przeczytać zapisków, więc pamiętnik przeleżał w zapomnieniu.

Pozostał w sejfie bankowym do 2012 roku, kiedy to córka Ariany - Alexandra Bellak, postanowiła najpierw go przetłumaczyć.

Na podstawie:  Secret diary of 'Polish Anne Frank' Renia Spiegel to be published/BBC

Twoja ocena:

Już zagłosowałeś!

Aktualna ocena: 4.62 / 16

Reklama
Reklama

Waluty


Kurs NBP z dnia 19.04.2024
GBP 5.0615 złEUR 4.3316 złUSD 4.0688 złCHF 4.4787 zł
Reklama

Sport


Reklama
Reklama