Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Ada w krainie komputerów

Ada w krainie komputerów
Ada Lovelace - XIX-wieczna programistka i pionierka informatyki. (Fot. Donaldson Collections/Getty Images)
Gdyby dwa wieki temu pomysł córki Lorda Byrona, Ady Lovelace, został uznany za genialne odkrycie, a nie szaleńczy wymysł kobiety, era komputerów mogłaby się rozpocząć już wtedy. Napisany przez nią algorytm to nic innego jak pierwszy program komputerowy.
Reklama
Reklama

Dlaczego nie zyskał wówczas zasłużonego rozgłosu? W czasach, w których przywilej edukacji nie przysługiwał kobietom, nikt się nie spodziewał, że odkrycie Ady może zmienić świat.

Byle nie poetka

Ada Lovelace odziedziczyła po ojcu, najsłynniejszym poecie romantycznym, zmienny temperament. Na bystry, analityczny umysł wpływała szalona wyobraźnia. Będąc nad wiek rozwiniętym dzieckiem, projektowała maszyny latające i maszerowała wokół stołu bilardowego, grając na skrzypcach.

Matka Ady po rozstaniu z Byronem nie chciała, żeby córka została poetką czy cierpiała wskutek złej sławy ojca. Aby dziewczynka prowadziła przykładne życie, matka już od 4. roku życia Ady rozpoczęła rygorystycznie prowadzony kurs nauczania matematyki. Ponieważ jako kobieta nie miała szans na zdobycie wykształcenia uniwersyteckiego, korzystała z edukacji domowej.

Kiedy prześcignęła swoich nauczycieli, kształciła się sama. Korzystała z książek i korespondowała z najznamienitszymi umysłami XIX-wiecznej Anglii.

Była ledwie nastolatką, kiedy nawiązała bliską przyjaźń ze znaną brytyjską uczoną, Mary Somerville, która odpowiadała na jej pytania i zachęcała do dalszych studiów. Logik Augustus De Morgan wysyłał Adzie pocztą zadania, a potęga umysłu widoczna w jej odpowiedziach wprawiała go w zachwyt.
Twierdził, że gdyby była mężczyzną, jej "talent do pojmowania mocnych stron i prawdziwych trudności podstawowych zasad" uczyniłby z niej "niezwykłego badacza matematyki, być może jednego z najwybitniejszych".

Ada już jako dziecko prześcignęła swoich nauczycieli, więc kształciła się sama. (Fot. mith Collection/Gado/Getty Images)

Na salonach

Na jej rozwój największy wpływ wywarł Charles Babbage. Kiedy go poznała, miała lat 17, a on 42. Wraz z matką wybrały się do Londynu obejrzeć maszynę różnicową Babbage’a, pierwszą z jego bardzo kosztownych, nieukończonych maszyn matematycznych.

Było to wkrótce po debiucie dworskim Ady. Ubrana w atłasy oraz tiule krążyła po salonie, nie dbając o powinności towarzyskie. Zafascynowała ją maszyna Babbage’a, ciężka bryła połączonych mosiężnych kół zębatych.

"Podczas gdy pozostali goście wpatrywali się w pracę tego pięknego instrumentu z miną, i ośmielę się powiedzieć, uczuciem, z jakim część dzikusów podobno reagowała na lustro czy wystrzał broni, panna Byron, mimo młodego wieku, rozumiała zasadę działania i dostrzegła wielkie piękno tego wynalazku" - pisał jeden ze świadków tego wydarzenia.

Babbage był jej wzorem naukowym, zaś w życiu prywatnym oparła się na starszym o dziesięć lat arystokracie. Po ślubie stała się Adą Augustą King. Kiedy jej męża wyniesiono do wyższej godności, została hrabiną Lovelace.

Zanim skończyła 24 lata, urodziła troje dzieci i prowadziła domostwa w Surrey oraz w Londynie. Bycie hrabiną wiązało się z powinnościami towarzyskimi, które okazały się szalenie absorbujące i odrywały Adę od jej prawdziwych namiętności. Z pisanych przez nią listów - do Babbage’a, matki, rozlicznych przyjaciół - wyłania się kobieta udręczona paraliżującym strachem, że być może nie znajdzie sposobności, by zapisać się w historii matematyki.

Była przekonana o wyjątkowości swoich talentów. "Potrafię skupiać promienie dobiegające z różnych zakątków wszechświata w jedną wiązkę światła" - napisała do matki, martwiącej się, że córka popada w szaleństwo.

Po pewnym czasie Babbage zrezygnował z prac nad maszyną różnicową. Precyzyjnie wykonane koła zębate maszyny różnicowej przechowywały tysiące liczb, jednak Babbage marzył o tym, żeby zamiast nich przechowywały z m i e n n e – abstrakcyjne symbole zastępujące liczby. Babbage zaczął projektować urządzenie, które nazwał maszyną analityczną.

Jeżeli maszyna różnicowa była pomysłowa, to maszynę analityczną należałoby nazwać genialną. Gdyby kiedykolwiek została zbudowana w całości, byłaby w stanie pomnożyć dwie dwudziestocyfrowe liczby w trzy minuty. Co prawda, dziś laptop robi to poniżej jednej milionowej sekundy, ale maszyna analityczna nie była urządzeniem elektronicznym, a wielką i ciężką konstrukcją mechaniczną, której korby, drążki i mechanizmy zębate miała napędzać para wodna.

Angielskie określenie tej maszyny, engine, oznacza między innymi lokomotywę. Rzeczywiście, częściowy model maszyny analitycznej, który obecnie można oglądać w Muzeum Nauki w Londynie, wygląda jak coś wyciągniętego z mechanizmu pociągu.

Trudno było przekonać kogokolwiek do sfinansowania budowy takiej maszyny. Rząd brytyjski, po funduszach zaprzepaszczonych na maszynę różnicową, nie zamierzał płacić za nowy model. 

Babbage był jej wzorem naukowym. (Fot. Hulton-Deutsch Collection/Corbis via Getty Images)

Komputer jak krosno

Wielką admiratorką nowego urządzenia była Ada. Oddała do druku swoje "Uwagi" sygnowane tylko jej inicjałami, A.A.L, w których zawarła syntezę ogromnego zakresu wizji Babbage’a. Nie było to łatwe zadanie - sporządziła w sumie trzydzieści woluminów planów maszyny analitycznej.

Ada dokonała czegoś więcej niż tylko objaśnienia spraw technicznych maszyny analitycznej. Wyobraziła sobie, jak ten wynalazek mógł wpłynąć na świat.

Rozumiała, że jeśli maszyna analityczna manipuluje symbolami, to wszystko, co da się przedstawić w symbolicznej postaci - cyfry, logika, a nawet muzyka - może przejść przez maszynę i dokonywać niezwykłych rzeczy.

Maszyna analityczna "t k a  w z o r y  a l g e b r a i c z n e", pisała, stosując metaforę włókienniczą, "w taki sam sposób, w jaki krosno Jacquarda tka kwiaty i liście". 

Korespondencja między Adą a Babbage’em z tamtego okresu była ożywiona i wielce zażyła. Wysyłali sobie listy z jednej części Londynu do drugiej, często po kilka jednego dnia. Ona łajała go za byle jaką pracę, jeżyła się, kiedy redagował jej tekst i wyłapywała błędy, które popełnił. 

Znała swoją wartość. "Ten mój umysł jest czymś więcej niźli mózg zwykłego śmiertelnika. Nim minie dziesięć lat, niech mnie diabli porwą, jeżeli nie wyssę nieco życiodajnej krwi z tajemnic tego wszechświata, w sposób, w jaki usta czy umysł żadnego śmiertelnika tego nie dokonają" - przechwalała się.

Maszyna licząca oparta na "silniku różnicowym" Babbage'a. (Fot. Ann Ronan Pictures/Print Collector/Getty Images)

Wizjonerka

Maszyna analityczna nigdy nie została ukończona, lecz stanowi konceptualny początek epoki komputerów. Cztery składniki tego projektu - dane wejściowe, pamięć, przetwarzanie i dane wyjściowe - do dziś pozostają podstawowymi komponentami wszystkich współczesnych komputerów, a uderzająco oryginalne "Uwagi", które Ada przygotowała, by objaśnić ten nowy typ maszyny, wyprzedziły literaturę informatyczną o blisko wiek.

Aby zademonstrować sposób, w jaki maszyna mogłaby obliczyć liczby Bernoulliego bez żadnego udziału "ludzkiej ręki czy głowy", Ada przygotowała matematyczne dowody, które wielu naukowców opisuje jako pierwszy kiedykolwiek napisany program komputerowy, i to na maszynę, która nawet nie istniała.

O czasach, w których żyła Ada, wiele mówi to, że scharakteryzowała swoją pracę jako męską i podpisała ją jedynie inicjałami. "Nawet hrabinom - pisała Sadie Plant - nie wypadało zajmować się obliczeniami".

Prócz przyjaciółki, Mary Somerville, Ada miała niewiele równych sobie kobiet. Jej dokonania wymagały zawziętego i wytrwałego samokształcenia, graniczącego z manią oddania matematyce. Za nic miała konwenanse, nie dbała też o swoje zdrowie.

Ada przez całe życie niedomagała, cierpiąc na ataki zawrotów głowy, bólu, omdleń i nerwowego malkontenctwa. Uznano te objawy za histerię i łagodzono regularnymi dawkami laudanum, których gorliwie oczekiwała z płonącymi oczyma. Ada zmarła, mając 36 lat, tyle samo co jej ojciec w momencie śmierci, na to, co naprawdę jej dolegało - raka macicy. 

Podobnie jak w przypadku jej ojca, spuścizna Ady przetrwała. Minęło prawie stulecie, nim doczekała się należytego uznania. Dopiero w początkach ery komputerów wydano ponownie "Uwagi", w brytyjskim zbiorze rozpraw informatycznych, którego redaktor zachwycał się w 1953 roku, że "jej idee są tak nowoczesne, że ponownie stały się ważne, znaczące i aktualne”.

Ada miała szczęście, że urodziła się w bogatej arystokratycznej rodzinie. Mimo to mogła osiągnąć znacznie więcej. Wiele wybitnie zdolnych kobiet - urodzonych w niewłaściwym stuleciu, niewłaściwym miejscu - spotkał znacznie gorszy los .

Ada zażyczyła sobie, by pochowano ją obok ojca, na cmentarzu kościółka nieopodal jego rodzinnej posiadłości Newstead Abbey.

Na trumnie, wyłożonej jasnofioletowym aksamitem, wygrawerowano motto rodziny Lovelace, zasadę, którą przyjęła za swoją, kiedy trudziła się nad uwagami na temat maszyny analitycznej Babbage’a. Labor ipse voluptas - "praca jest sama przez się przyjemnością".

Źródła:

  • Luke Dormehl, "How Ada Lovelace became a feminist icon and a computer pioneer", digitaltrends.com;
  • Claire L. Evans, "Pionierki  internetu", Wydawnictwa Uniwersytetu Jagiellońskiego;
  • Edwin Bendyk,  "Ada pierwsza programistka", Polityka 51/52.2015, 15.12.2015; Nauka ; s. 106.
     

Twoja ocena:

Już zagłosowałeś!

Aktualna ocena: 5.72 / 11

Reklama
Reklama

Waluty


Kurs NBP z dnia 28.03.2024
GBP 5.0474 złEUR 4.3191 złUSD 4.0081 złCHF 4.4228 zł
Reklama

Sport


Reklama
Reklama