Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Wyślij zgłoszenie o nieprawidłowości

Dotyczy:
o, -sili wskoczył w międzyczasie. Survival of the fittest? Język może się przecież bronić? W technicznym języku to może i dobrze, bo łatwiej się porozumieć? Ale nie zawsze jest to tłumaczenie ekwiwalentne. (Jak mi przyjdzie przykład do głowy, to napiszę, w tej chwili przychodzą mi tylko nie-techniczne: stringi czy tipsy - nie to samo po polsku, co po angielsku.) Poza tym jest to chyba cena integracji. Nawet niemiecki teraz nie tłumaczy wielu słów jak mieli zwyczaj ("Handy" przychodzi mi do głowy), francuski - to samo. Dostałam "fuchę" - tłumaczenie artykułu o modzie z francuskiego na angielski - 60-70% już było po angielsku - "leggings" itp.). Ale (przynajmniej brytyjski) angielski ratuje się od globalizacji i ucieka w coraz to nowe znaczenia, dla cudoziemców trudne do spenetrowania. O tym piszę, a nie o dyrdymałkach.
Tymczasowa nazwa:*
Zaloguj się aby dać komentarz na swoją unikalną nazwę.
Email:*
Telefon:
Treść zgłoszenia:*
Pytanie aktywujące:*
Wpisz w pole wynik: 5(+)9