French police stop 'teenage jihadist and recruiter'
Nieco później zatrzymano 20-letniego mężczyznę, podejrzewanego o to, że zwerbował francuską nastolatkę i kupił jej bilet lotniczy do Turcji, skąd miała przedostać się do Syrii.
W Syrii i Iraku do ekstremistycznych bojowników islamskich dołączyły - według danych wywiadów państw zachodnich - tysiące cudzoziemców, z czego wielu z krajów Europy Zachodniej.
Władze Francji uczyniły z rozbicia zradykalizowanych islamskich komórek jeden ze swych priorytetów, ale nie są w stanie jak dotąd zahamować strumienia swych obywateli, z których niektórzy mają zaledwie 14 lat, wyjeżdżających z kraju, by wziąć udział w wojnie domowej w Syrii. Szacuje się, że pojechało tam około 800 obywateli Francji.
W kwietniu szef francuskiego MSW Bernard Cazeneuve przedstawił środki, które mają zapobiec radykalizacji młodych francuskich muzułmanów, m.in. gorącą linię telefoniczną dla rodziców, by mogli sygnalizować władzom podejrzane zachowania swoich dzieci. W niedzielnym oświadczeniu szef MSW informuje, że skorzystało z niej blisko 300 rodziców, a 45 proc. spraw dotyczyło kobiet lub młodych dziewcząt.
Jak podano w oświadczeniu, rodzina aresztowanej w sobotę nastolatki nie wiedziała o jej zamiarach.
We Francji mieszka najwięcej muzułmanów w całej Unii Europejskiej - około 5 mln.