Izba Gmin: Brytyjczycy zaniepokojeni polską ustawą o IPN
Baldwin wystąpiła na zakończenie półtoragodzinnej dyskusji zorganizowanej na wniosek mającego polskie korzenie posła Partii Pracy Alexa Sobela, który w kwietniu br. napisał w tej sprawie krytyczny list do ministra spraw zagranicznych Borisa Johnsona, oskarżając Polskę o "motywowane nacjonalistycznymi interesami przepisywanie historii na nowo".
Minister przyznała, że brytyjski rząd "rozumie, jak bolesne może być fałszywe przypisywanie Polsce - bezpośrednie lub sugerowane - winy za nazistowskie zbrodnie", potwierdzając, że wielu Polaków "ryzykowało życie", próbując bronić Żydów przed Holokaustem.
"Jest jasne, że horror i ból Holokaustu jest wciąż głęboko odczuwalny w Polsce i na całym świecie (...) i z tego powodu chęć odrzucenia jakiegokolwiek błędnego przypisywania polskiemu państwu odpowiedzialności za nazistowskie zbrodnie jest całkowicie zrozumiała" - dodała.
Wiceminister tłumaczyła jednak, że "jak brytyjski rząd jasno się wyraził w prywatnych rozmowach z naszymi polskimi partnerami, wierzymy, że istnieją ryzyka związane z kryminalizacją jakiegokolwiek aspektu wolności słowa". Dodała, że jedynie "przez dyskusję i analizę możemy pogłębić nasze zrozumienie jakiejkolwiek sprawy".