Wiltshire: Śmierć Polki w pożarze traktowana jako morderstwo

Agnieszka Świerczyńska-Jaros zmarła w wyniku obrażeń, jakie odniosła w pożarze, do którego doszło w Trowbridge (hrabstwo Wiltshire). Lekarze szpitala w walijskim Swansea walczyli o jej życie 2 tygodnie.

Policja podejrzewa, że ogień zaprószono celowo i sprawę zaczęto traktować jako morderstwo. Do tej pory aresztowano dwóch mężczyzn w wieku 44 i 55 lat.

Jim Taylor, inspektor Wiltshire Police, określił sprawę jako “kompleksową”. Do jej rozwiązania wyznaczono zespół The Brunel Major Crime Investigation Team, składający się z funkcjonariuszy kilku lokalnych oddziałów policji.

Inpektor Taylor przyznał, że dochodzenie się opóźnia.

“Mimo iż Agnieszka zmarła w szpitalu pod koniec stycznia, jesteśmy dopiero na etapie podania do publicznej wiadomości informacji o zgonie. Przyczyną opóźnień były trudności w skontaktowaniu się z jej krewnymi oraz zorganizowaniem formalnej identyfikacji zwłok. Od czasu pożaru prowadzimy szczegółowe śledztwo, w tym analizy kryminalistyczne, przesłuchania sąsiadów oraz świadków” - poinformował śledczy.