3 mln obywateli może pozwać rząd za Public Services Cards
“Uważam, że zbieranie i udostępnianie tych danych bez odpowiednich podstaw prawnych jest jednym z największych ryzyk finansowych, jakie państwo podjęło dobrowolnie w ostatnich latach” - ostrzegł w wystąpieniu dla parlamentu Simon McGarr z Data Compliance Europe.
Zdaniem eksperta, rząd może zostać potencjalnie pozwany przez 3 mln osób, które do tej pory wyrobiły kartę PSC. Plakietki konieczne są do pobierania zasiłków socjalnych, a jeszcze w tym roku mają być niezbędne przy składaniu wniosków o paszport i prawo jazdy.
O tym, jak poważny jest to problem, uświadamiał parlamentarzystów także Liam Herrick z Irish Council for Civil Liberties.
“Niezależnie od tego, czy jesteście za dalszym wydawaniem kart, muszą one być zgodne z prawem. Poważnie martwi nas fakt, że to, co się odbywa, nie ma odpowiednich podstaw prawnych” - zaznaczył.
W odpowiedzi Ministerstwo Spraw Społecznych zapewniło, że nie doszło do złamania przepisów.
“Departament jest pewien, iż rejestrowanie obywateli przebiega zgodnie z prawem. Używana jest do tego procedura SAFE. Public Services Card może być wydawana jako dowód potwierdzający dokonanie weryfikacji tożsamości” - napisano w oświadczeniu.
Do tej pory projekt PSC kosztował irlandzkich podatników €60 mln i wywołał wiele krytyki jako “zbędna ingerencja w prywatność obywateli”.
W Irlandii nie funkcjonują dowody osobiste. W sierpniu ubiegłego roku premier Leo Varadkar zapewnił w telewizji RTE, że PSC nie jest państwowym dokumentem tożsamości i nie ma żadnych planów wprowadzenia takowych.