Ambasada Ekwadoru w Londynie wyrzuci Assange'a?

Decyzja Ekwadoru budzi zainteresowanie mediów na całym świecie, ponieważ w 2012 roku kraj Ameryki Południowej ostentacyjnie udzielił Australijczykowi schronienia na terenie swojej placówki dyplomatycznej w Londynie. Władze Ekwadoru argumentowały to ochroną wolności słowa i prawami człowieka.

Zmiana frontu ekwadorskich polityków wypływa z presji, jakiej poddawani są pracownicy londyńskiej ambasady. Szef MSZ Ekwadoru Guillaume Long oznajmił, że chciałby, aby Assange wyniósł się już jutro. Ekwador stracił ciepliwość do Australijczyka po tym, jak portal WikiLeaks opublikował informacje dotyczące ostatnich wyborów prezydenckich w Stanach Zjednoczonych.

W listopadzie 2016 roku przesłuchano Assange'a w placówce Ekwadoru. "Przesłuchanie Juliana Assange'a na terenie ambasady Ekwadoru w Londynie zakończyło się" - poinformowała szwedzka prokuratura w wydanym oświadczeniu, dodając, że "ze względu na dobro toczącego się dochodzenia (treść przesłuchania) jest poufna" – cytowały oświadczenie szwedzkiej prokuratury brytyjskie media.

Julian Assange na początku tego roku zapowiedział, że jest gotowy pojechać się do Stanów Zjednoczonych, gdzie grozi mu odpowiedzialność karna za ujawnienie tajnych materiałów, pod warunkiem zagwarantowania mu jego praw. Takie oświadczenie opublikował na Twitterze portalu WikiLeaks po decyzji ustępującego prezydenta Baracka Obamy o skróceniu kary więzienia dla Chelsea Manning. Kobieta była skazana w 2013 roku na 35 lat więzienia za przekazanie WikiLeaks ponad 700 tys. tajnych dokumentów.

Australijczyk przebywa w ambasadzie Ekwadoru w Londynie od 2012 roku. Schronił się w placówce przed ekstradycją do Szwecji. 45-letni Assange jest tam podejrzany o popełnienie gwałtu na obywatelce tego kraju podczas pobytu w Sztokholmie w 2010 roku. Assange'owi zarzuca się również napaść na tle seksualnym na inną kobietę, ale to oskarżenie uległo przedawnieniu.

45-letni Assange jest twórcą portalu WikiLeaks, na którym opublikowano tajne dokumenty USA, m.in. materiały na temat operacji wojskowych w Iraku i Afganistanie oraz korespondencję placówek dyplomatycznych z Departamentem Stanu USA.

Brytyjska policja pilnowała w Londynie Australijczyka dzień i noc. W 2015 roku zrezygnowano z obecności funkcjonariuszy przed ambasadą Ekwadoru w Londynie z powodu zbyt dużych kosztów operacji.