Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Awantura o polowanie na lisy ze sforą psów. Brytyjczycy podzieleni

Awantura o polowanie na lisy ze sforą psów. Brytyjczycy podzieleni
Dyskusja nad polowaniem na lisy w Wielkiej Brytanii budzi wiele emocji (Fot. Getty Images)
Polować czy nie polować na lisy? Brytyjscy posłowie mieli głosować nad decyzją ewentualnego złagodzenia prawa w Anglii i Walii dotyczącego tej tradycyjnej dla jednych rozrywki, a dla innych okrutnego mordu.
Reklama
Reklama

Do głosowania jednak nie dojdzie, bo zaprotestowali posłowie ze Szkocji. Premier Cameron musiał zrezygnować ze swojego pomysłu, który zakładał możliwość przeprowadzania legalnych polowań na lisy.

Szkoci oddalili głosowanie, które, jak wskazuje sondaż BBC, nie podobało się większości Brytyjczyków. Trzech na czterech badanych mieszkańców Zjednoczonego Królestwa nie chce ponownej legalizacji okrutnych łowów – podaje BBC.

Obecnie prawo dopuszcza możliwość użycia dwóch psów do wypłoszenia lisa, który ma zostać zastrzelony, bezprawne jest wykorzystywanie całej sfory, która rozszarpuje zwierzę na strzępy – informuje dziennik „The Telegraph”.

Kwestia konnych polowań ze sforą psów na lisy od lat wzbudza na Wyspach olbrzymie emocje. Przeciwnikami tej tradycyjnej i okrutnej rozrywki jest ponad połowa Brytyjczyków.

Broniła jej zaś rodzina królewska, z księciem Karolem na czele, a także stowarzyszenia łowieckie. Przeciwko polowaniom nic nie mają także mieszkańcy prowincji przy terenach łowieckich, którzy tradycyjnie czerpali spore zyski z goszczenia u siebie myśliwych.

Dwa lata temu w obronie polowań na lisy publicznie wypowiadał się burmistrz Londynu Boris Johnson. Stolica Wielkiej Brytanii zmaga się z ogromną liczbą lisów buszujących po śmietnikach miasta i w okolicach wielu domostw. W lutym 2013 roku w londyńskiej dzielnicy Bromley lis niemal odgryzł palec czterotygodniowemu niemowlęciu.

W samym Londynie jest ok. 10 tys. lisów; na obszarach miejskich Wielkiej Brytanii żyje ich 33 tys., co stanowi w przybliżeniu 14 proc. całej populacji tych zwierząt.

Za polowaniem są też niektórzy członkowie stowarzyszeń łowieckich. „Bez polowań nie rozwiążemy problemu tych czworonogów w Londynie, w mieście są te słabe, które nie poradziłyby sobie same w lesie. Dzięki polowaniom doszłoby do selekcji” - oznajmił portalowi Londynek.net jeden z myśliwych, który chce pozostać anonimowy.

Pierwsze polowania na lisy w Wielkiej Brytanii zaczęły się w XVI wieku i szybko rozprzestrzeniły się na cały świat.

W 2002 wprowadzono zakaz polowań w Szkocji, dwa lata później także w Anglii oraz Walii.

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 29.03.2024
    GBP 5.0300 złEUR 4.3009 złUSD 3.9886 złCHF 4.4250 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama