Zmiany podatkowe dla właścicieli samochodów. To ostatni moment, aby zaoszczędzić
1 kwietnia zmieniają się progi podatkowe dla niektórych modeli nowych aut. Pomysł wyszedł od byłego kanclerza George'a Osborna, który zwrócił uwagę na fakt, że większość nowych samochodów emituje tak mało spalin, że w efekcie mogą one w ogóle unikać opodatkowania – co kosztowałoby skarb państwa miliony funtów.
Właściciele pojazdów zarejestrowanych po 1 kwietnia będą wnosić jednorazową opłatę, w zależności od emitowanej ilości dwutlenku węgla – liczonej w g/km. Od drugiego roku kierowców obowiązywać będzie jednolita opłata £140. Jedyny wyjątek stanowić będą pojazdy o napędzie elektrycznym.
Największa różnica widoczna będzie w pierwszym roku. Najbardziej po kieszeniach dostaną właściciele pojazdów emitujących więcej spalin.
Dla przykładu, za samochód produkujący 151g/km pobierane będzie £500 zamiast £180. Te wydzielające 171g/km kosztować będą dodatkowo £800, a nie jak dotychczas £295.
Ponadto za auta warte ponad £40 000 będzie trzeba odprowadzać roczny dodatek £310 – między drugim a szóstym rokiem.
“Za niektóre modele będzie trzeba płacić znacznie wyższe podatki, dlatego szukając długoterminowych oszczędności, warto nabyć auto przed wejściem ustawy w życie. Szczególnie dotyczy to aut hybrydowych i małych, miejskich samochodów na benzynę” - informuje James Hind, właściciel serwisu carwow.co.uk.
Dobra wiadomość jest taka, że nie ulegnie zmianie opodatkowanie już zarejestrowanych pojazdów.