Zagraniczni studenci wynajmują najdroższe apartamenty w Londynie

Wielu zagranicznych studentów chce mieć najlepsze adresy w Londynie i gotowi są za to płacić nawet za rok z góry. Biedni, młodzi ludzie tłoczący się w ciasnych akademikach to mit – wynika z badań firmy London Central Portfolio.

Nie jest już rzadkością wynajmowanie przez żaków mieszkań, których koszt waha się w granicach 1 000 funtów za tydzień – donosi „Daily Mail”. Gazeta podaje, że liczba bogatych obcokrajowców studiujących na londyńskich uczelniach i mieszkających w drogich domach wzrosła aż o 29 % w okresie od 2006 do 2012 roku.

Dwupokojowe, umeblowane mieszkanie w Fitzrovii, czyli części Londynu pomiędzy Great Portland Street, Euston Sqare a Totteham Court Rd. i Oxford Circus, zostało ostatnio wynajęte studentowi z Grecji. Mężczyzna jest słuchaczem Queen Mary University i płaci za apartament  650 funtów tygodniowo.

„Zagraniczni studenci, których stać na drogie lokum w stolicy Zjednoczonego Królestwa, na ogół pochodzą z bogatych rodzin z Bliskiego Wschodu, Azji, USA i Rosji. Rodzice chcą mieć pewność, że ich dzieci żyją bezpiecznie i w luksusie. To w połączeniu z nocnym życiem, restauracjami i barami powoduje, że wybierają dzielnicę Mayfair” - wyjaśnia na łamach „The Telegraph” Peter Wetherell, dyrektor biura nieruchomości „Wetherell” w Mayfair.

Z raportu wynika także, że w ciągu ostatnich 12 miesięcy liczba pracowników sektora finansowego, którzy mieszkali w wynajętych apartamentach w luksusowych częściach stolicy Wielkiej Brytanii, zmniejszyła się o 21%. Ciągły spadek odnotowuje się od czasu kryzysu finansowego w 2008 roku.