Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Wyjście na papierosa słono kosztuje pracodawców

Wyjście na papierosa słono kosztuje pracodawców
Palacz to spory koszt dla każdego pracodawcy (Fot. Getty Images)
2,5 tys. zł rocznie kosztuje pracodawcę codzienne wychodzenie na papierosa przez nałogowego palacza - wyliczyła jedna z firm oferujących komputerowe systemy analiz czasu pracy. Obok sankcji, rozwiązaniem może być papieros elektroniczny lub premia za niepalenie.
Reklama
Reklama
Godzina pracy osoby zarabiającej 2 tys. złotych netto to 12,50 zł. Jeśli wychodzi na papierosa pięć razy dziennie, na 10 minut, to 50 minut każdego dnia nie pracuje, co daje kwotę 10,42 zł. Miesięcznie jest to już 208,40 zł, a rocznie 2 500,80 zł.

„Łatwo policzyć, jakie są koszty, jeśli takich pracowników wykorzystujących czas pracy na czynności z nią niezwiązane jest 10 czy 100” – zauważa Leszek Zając z firmy produkującej komputerowe systemy analiz czasu pracy. Jak przekonuje, taki system daje korzyści i pracodawcy, i pracownikom. Każda nadgodzina jest przypisywana do indywidualnego konta. Można potem w porozumieniu z przełożonym wykorzystywać je na wcześniejsze wyjścia z pracy, spóźnienia, odebranie wolnego dnia, zamianę na wypłatę lub... wyjście na papierosa.

W skuteczność sankcji czy nagród za niepalenie w pracy wątpi badający wpływ nałogu tytoniowego na zdrowie prof. Andrzej Sobczak ze Śląskiego Uniwersytetu Medycznego w Katowicach. „Jeśli mówimy o gratyfikacji, to musiałaby ona być naprawdę wartościowa, bo za niewielkie kwoty nawet osoby o niskich dochodach nie chcą podejmować wysiłku. Wiem, bo mam problem ze zgromadzeniem odpowiedniej grupy osób do badań” – zaznacza.

Jego zdaniem,rozwiązaniem problemu mogą być papierosy elektroniczne – za ich pomocą nikotynę można przyjmować w pomieszczeniach biurowych. „Barierą może być koszt zakupu papierosa, natomiast w dalszej eksploatacji jest na pewno tańszy od zwykłych papierosów, a jednocześnie – mniej szkodliwy dla zdrowia” – dodaje.

Pod koniec ubiegłego roku do rzucenia palenia chciał skłonić pracowników zarząd Szpitala Miejskiego w Zabrzu. Paliło wówczas 36 proc. pracowników liczącej 540 osób załogi. Nagrodą dla pracownika, który wytrwa przez 3 miesiące bez papierosa, miał być rower górski. Roweru nie kupiono, bo nie było komu go wręczyć, ale zarząd szpitala rozważa kolejną edycję akcji.

"Często dopiero druga, a nawet trzecia próba rzucenia palenia kończy się sukcesem. Dlatego będziemy prawdopodobnie ponawiać naszą akcję i jeszcze raz zachęcać pracowników do niepalenia. Jako placówka z oficjalnym tytułem Szpitala Promującego Zdrowie nie możemy się tak łatwo poddawać” – wyjaśnia rzecznik Szpitala Miejskiego w Zabrzu Anita Przytocka.
    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 23.04.2024
    GBP 5.0238 złEUR 4.3335 złUSD 4.0610 złCHF 4.4535 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama