Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

World Cup in ski jumping: Poland fifth in Planica, victory for Austria

World Cup in ski jumping: Poland fifth in Planica, victory for Austria
Najdalej w konkursie - na 244 m - wylądował Austriak Daniel Huber i to on wyprowadził swój zespół na prowadzenie. (Fot. JURE MAKOVEC/AFP via Getty Images)
Poland finished fifth in the World Cup team competition on the mammoth hill in Planica. The second round was cancelled due to too much wind, Austria won ahead of Slovenia and Norway.
Advertisement
Advertisement
News available in Polish

Austria wyprzedziła o 10,5 pkt Słowenię i o 33,2 Norwegię. Biało-Czerwoni stracili do zwycięzców 68,3 pkt.

W polskiej ekipie jako pierwszy skakał Piotr Żyła. Uzyskał 216,5 m, po jego próbie zespół był sklasyfikowany na czwartej pozycji ze stratą 14 pkt do lidera Austrii. Po drugiej grupie Polacy awansowali w konkursie na drugą lokatę, gdy Kamil Stoch uzyskał 222 m.

Trzeci w polskim teamie Dawid Kubacki wylądował jednak tylko na 189,5 m i to spowodowało, że Biało-Czerwoni po trzeciej grupie plasowali się na piątej pozycji ze stratą 49,2 pkt do prowadzącej Słowenii.

Najdalej w konkursie - na 244 m - wylądował w czwartej grupie Austriak Daniel Huber i to on wyprowadził swój zespół na prowadzenie. Na drugą pozycję spadli Słoweńcy, gdy Peter Prevc miał 223,5 m. Skaczący jako ostatni z Polaków Aleksander Zniszczoł uzyskał 224,5 m i zespół utrzymał piątą lokatę, ze stratą 68,3 pkt do lidera.

Choć pierwsza seria była rozgrywana w dość dobrych warunkach wietrznych, to doszło w jej trakcie do groźnych upadków. Najpierw Włoch Giovanni Bresadola po lądowaniu na 226 m miał wywrotkę, po której nastąpiła przerwa. Zawodnik został zwieziony z zeskoku na noszach, a służby techniczne próbowały doprowadzić zeskok do użytku. Bresadola został przewieziony do szpitala na badania.

Kilka minut później po lądowaniu na 242,5 m upadł Słoweniec Timi Zajc. Reprezentant gospodarzy nie doznał żadnych obrażeń, sam zszedł ze skoczni. Jak ocenili eksperci, powodem był jego błąd. Później w trakcie przerwy między seriami pojawiła się nawet informacja, że Zajc chce wystąpić w drugiej, aby pomóc swojej ekipie w utrzymaniu wysokiej pozycji. Jak się okazało, nie było to potrzebne.

Nad skocznią w Planicy pojawiły się bowiem ciemne chmury, początkowo start drugiej serii opóźniono o 15 minut. Ostatecznie o 10:55 wydano oficjalny komunikat o odwołaniu drugiej rundy konkursowej.

W nieoficjalnych wynikach indywidualnych triumfował Huber - 244 m, drugi był Japończyk Ryoyu Kobayashi - 229,5 m, a trzeci Słoweniec Peter Prevc - 223,5 m. Na piątej pozycji znalazł się Zniszczoł - 224,5 m, na 15. Żyła - 216,5 m, na 17. Stoch - 222,0 m i na 28. Kubacki - 189,5 m.

Na jutro w Planicy zaplanowano drugi konkurs indywidualny. Ma się rozpocząć o godz. 8:30.

Czytaj więcej:

PŚ w skokach: Trzy konkursy w Planicy na zakończenie sezonu

PŚ w skokach: 11. miejsce Stocha, zwycięstwo Petera Prevca w Planicy

    Advertisement
    Advertisement
    Rates by NBP, date 26.04.2024
    GBP 5.0414 złEUR 4.3225 złUSD 4.0245 złCHF 4.4145 zł
    Advertisement

    Sport


    Advertisement
    Advertisement