Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Wielka Brytania wypowiada wojnę ekstremistom? Wkrótce zaproponuje nowe rozwiązania

Wielka Brytania wypowiada wojnę ekstremistom? Wkrótce zaproponuje nowe rozwiązania
Esktremizm to poważny problem na Wyspach. (Fot. Getty Images)
Dziennikarze 'The Guardian' dotarli do informacji o wytężonych pracach nad tzw. 'Extremism Bill', który ma zostać przedstawiony opinii publicznej już 18 maja podczas przemowy królowej. Prawo jeszcze nie weszło w życie, a już znalazło się w ogniu krytyki licznych organizacji.
Reklama
Reklama

Wprowadzenie nowych narzędzi do walki z terroryzmem będzie szło w parze z tajną kampanią propagandową prowadzoną przez Brytyjczyków. Rozwiązania te mają zapobiec zainteresowaniu tzw. Państwem Islamskim przez muzułmanów na Wyspach.

Krytycy pomysłu uważają, że wszystkie narzędzia, za pomocą których Wielka Brytania zamierza walczyć z terroryzmem, prowadzą jedynie do jeszcze większej alienacji środowiska islamu. Przeciwnego zdania jest m.in. Home Office, którego przedstawiciele uważają, że walka z zagrożeniem w postaci ekstremizmu jest bardzo dużym wyzwaniem, powinna być jednak prowadzona z dala od mediów.

"Extremist Bill" to szereg rozwiązań prawnych, które opracował rząd Davida Camerona. Jego wprowadzenie wkrótce ogłosi Elżbieta II, a sama ustawa daje funkcjonariuszom publicznym dodatkowe uprawnienia w walce z osobami popierającymi tzw. Państwo Islamskie.

Po jego wprowadzeniu rząd będzie dysponował możliwością "uciszenia" organizacji, ludzi lub miejsc, promujących moralnie dyskusyjne wartości. Swoją rolę do odegrania będą mieli również pracodawcy, którzy otrzymają oficjalny zakaz zatrudniania osób podejrzanych o ekstremizm w zawodach, które zakładają kontakt z dziećmi i innymi podatnymi na sugestie grupami ryzyka.

Narzędzia do walki otrzyma również regulator rynku telewizyjnego Ofcom, który będzie mógł zawiesić programy o wątpliwej treści.

Choć David Cameron konsekwentnie odmawia komentarzy na temat nowego prawa, dziennikarzom udało się dowiedzieć, że rząd interesuje się również obecnością tzw. sądów Sharia na Wyspach i zamierza dokładnie sprawdzić, w jaki sposób funkcjonują. (Szariat to prawo normujące życie wyznawców islamu - przyp. red.)

Obecnie w Wielkiej Brytanii trwają już wytężone działania propagandowe związane z zapobieganiem terroryzmowi. Jak dowiedział się dziennik "The Guardian", jednym z takich przypadków była specjalna kampania pomocy dla syryjskich uchodźców, którą przeprowadzono na terenie licznych szkół. Uczniowie i studenci nie mieli pojęcia, że brali udział w gigantycznym rządowym projekcie, a za kampanię odpowiadała firma Breakthrough Media Network, która zajmuje się upublicznianiem takich treści jak "Cała prawda o ISIS". W ramach tej samej akcji do brytyjskich domów rozesłano przeszło milion ulotek, w delikatny sposób stawiających Państwo Islamskie w złym świetle.

Do całej sprawy odniosło się wiele organizacji broniących praw człowieka. Jeden z jej działaczy nie ma wątpliwości, że rozwiązania te, jako całość, działają tylko na szkodę społeczeństwa. "Jeśli rząd chce, aby muzułmanin ich posłuchał, ten musi mu ufać. A zaufanie można sobie zaskarbić tylko uczciwością. To, co teraz się dzieje, nie jest uczciwe" - skomentował zajmujący się prawami człowieka adwokat, Imran Khan.

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 27.03.2024
    GBP 5.0327 złEUR 4.3153 złUSD 3.9857 złCHF 4.4018 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama