Wielka Brytania wprowadza zakaz używania mikrogranulek w kosmetykach
Do produkcji kosmetyków firmy stosują mikrodrobinki z polietylenu. Mikrogranulki zanieczyszczają wodę i szkodzą wodnym stworzeniom na całym świecie.
Małe, kolorowe drobinki występują w wielu popularnych kosmetykach: środkach do mycia twarzy, żelach pod prysznic, a nawet w pastach do zębów.
Kolorowe granulki nie mają żadnych właściwości poza dekoracyjnymi. Ich używanie jest więc wyłącznie zabiegiem marketingowym, który ma zwiększyć sprzedaż produktów.
Minister ds. Środowiska Therese Coffey, w wywiadzie dla telewizji SKY News podkreśliła, że zakaz jest częścią szerszego planu ograniczenia zanieczyszczenia środowiska sztucznymi tworzywami.
"Wiemy, że plastik w środowisku morskim nie jest niczym dobrym i wiemy, że zwierzęta go konsumują. My natomiast wprowadzamy go do organizmu spożywając ryby. Podjęliśmy więc kroki, aby wyeliminować to zagrożenie dla ludzkiego zdrowia”- dodała Correy.
Produkty z mikrogranulkami są zmorą ekologów, którzy alarmują, iż granulki przyczyniają się do globalnego zanieczyszczenia mórz i oceanów. Drobinki z kosmetyków trafiają do systemu kanalizacyjnego, a oczyszczalnie nie są w stanie ich wyłapać.
Plastikowe mikrogranulki nie ulegają biodegradacji, a po trafieniu do morza, stają się pożywieniem dla wodnych zwierząt,.
Zakaz stosowanie mikrogranulek w kosmetykach w 2017 roku wprowadzono już w Stanach Zjednoczonych.