Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

'We want to win with our legs, heads and hearts'

'We want to win with our legs, heads and hearts'
Dzisiaj Błaszczykowski może rozegrać 90. spotkanie w kadrze. (Fot. Getty Images)
'We want to win the match with our legs, heads and hearts', says Polish footballer Jakub Blaszczykowki.
Advertisement
Advertisement
News available in Polish

"Mamy doświadczoną drużynę i doświadczonych piłkarzy, którzy rozgrywali wiele trudnych spotkań na wyjazdach. Wiemy, że dla czarnogórskich kibiców to spotkanie będzie świętem i normalne, że będą dopingować swój zespół. My jednak koncentrujemy się na sobie, na tym by na boisku pokazać swoje umiejętności. Mamy plan taktyczny i ufamy trenerowi, ale to od nas zależy czy będziemy w stanie w 100 procentach zrealizować założenia taktyczne. Jeśli tak się stanie, wówczas możemy być spokojni" - stwierdził Błaszczykowski na sobotniej konferencji prasowej w stolicy Czarnogóry.

Niecałe pięć lat temu zespół prowadzony wtedy przez Waldemara Fornalika przyjeżdżał do Podgoricy by zaczynać el. do MŚ w Brazylii. Spotkanie zakończyło się remisem 2:2, a Polacy objęli prowadzenie po bramce strzelonej z rzutu karnego przez Błaszczykowskiego. Teraz biało-czerwoni, trenowani przez Adama Nawałkę, są w innej sytuacji - liderują w tabeli grupy E z przewagą trzech punktów nad Czarnogórą.

"Przez te lata zmieniły się nasze wyniki, zmieniła się gra i podejście. Ale nie zmieniła się, bo tak jest i w piłce, i w życiu - pokora. Oczywiście wierzymy w nasze umiejętności, bo niewątpliwie są bardzo duże, do tego mamy nowych, młodych i perspektywicznych zawodników już grających na wysokim poziomie, jak Piotr Zieliński. Oni wchodzą do drużyny bez kompleksów i to jest na plus dla nas" - dodał pomocnik VfL Wolfsburg.

Dzisiaj Błaszczykowski może rozegrać 90. spotkanie w kadrze. Podkreśla, że i on, i jego koledzy są profesjonalistami (w ten sposób mówił też o rywalach) i mają świadomość, o co przyjdzie im walczyć na stadionie Pod Goricom.

"Postaramy się dostarczyć kibicom takich emocji, aby byli skupieni tylko na meczu, a nie na czymś dookoła. Drużyna Czarnogóry jest bardzo wymagającym przeciwnikiem, nikt tego nie podważa, ale jak mówiłem jesteśmy przekonani o własnej sile. Każdy wie jak bardzo ciężko pracowaliśmy, aby dojść do tego momentu i nie ma możliwości, aby w nasze szeregi wkradł się jakiś brak koncentracji. Spotkanie z Czarnogórą chcemy wygrać nogami, głową i serduchem, a nie buzią, czyli opowieściami przedmeczowymi" - zapewnił.

Po raz pierwszy od wspomnianego meczu w Podgoricy w 2012 roku, w potyczce o stawkę zabraknie Grzegorza Krychowiaka. Piłkarz Paris Saint-Germain przyjechał do Warszawy na zgrupowanie ze złamanym żebrem i - mimo prób - nie było możliwości, żeby pozostał z ekipą. Wrócił do Francji. Pod jego nieobecność większa odpowiedzialność za rozgrywanie będzie spoczywała m.in. na Zielińskim.

"Brak Grzegorza będzie odczuwalny, ale są inni zawodnicy o dużych umiejętnościach i godnie go zastąpią. Ja większej presji nie będę odczuwał. Jeśli wystąpię od pierwszej minuty, na pewno pomogę drużynie by osiągnęła korzystny rezultat" - powiedział Zieliński, gracz włoskiego Napoli.

O wartości reprezentacji biało-czerwonych przekonany jest też Kamil Grosicki, na co dzień grający w angielskim Hull City. "To my jesteśmy liderem grupy, to my musimy grać swoje i to my - jak mówi trener - jesteśmy najważniejsi. Czeka nas bardzo ciężki mecz, boisko pewnie nie będzie w najlepszym stanie, lecz zapewne jeszcze otrzymamy kolejne wskazówki od trenera Huberta Małowiejskiego. Atutem Czarnogóry będzie to, że gra u siebie, jej kibice bardzo żyją na meczach".

Dzisiejsze spotkanie rozpocznie się o godz. 20:45 czasu polskiego. W innym bardzo ważnym meczu gr. E zagrają Rumunia i Dania. "Wierzę, że jutrzejszy mecz w Podgoricy przybliży nas do awansu. Jeśli i ja, i reprezentacja zagra na swoim poziomie, to jestem spokojny o wynik" - dodał Grosicki.

    Advertisement
    Advertisement
    Rates by NBP, date 25.04.2024
    GBP 5.0427 złEUR 4.3198 złUSD 4.0276 złCHF 4.4131 zł
    Advertisement

    Sport


    Advertisement
    Advertisement