V Festiwal Days of Poland, czyli zachwyt nad polską kulturą
Ten największy polski festiwal w Wielkiej Brytanii cieszy się ogromnym zainteresowaniem nie tylko ze względu na doskonałą lokalizację; publiczność przyciągają także różnorodne stoiska, na których zakupić można polskie smakołyki, zapoznać się z ofertą licznych polskich firm i wziąć udział w organizowanych na miejscu konkursach.
Jeden z nich przeprowadzał Londynek.net, który był głównym patronem medialnym Days of Poland. Za wypełnienie ankiety pt. "Szczęście Polaków w UK" każdy mógł wyciągnąć los, któremu przyporządkowana była nagroda rzeczowa ufundowana przez Londynek lub vouchery od partnerów portalu.
"Świetny konkurs! I zabawne te pytania w ankiecie! Musicie częściej to robić!" - cieszyła się jedna z pań, która wygrała torbę podróżną. Swojego zadowolenia nie kryli też ci, którzy wygrali zegarki, suszarki do włosów czy szczoteczki elektryczne, a posiadacze voucherów do polskiej przychodni (Poland Medical na Greenford), restauracji (Miód Malina Acton), salonu piękności (5th Avenue na Tooting Bec) i na kursy (Sepera College) z zaciekawieniem dopytywali o szczegóły.
Festiwalowe stoiska odwiedzało wielu Brytyjczyków i przechodzących w pobliżu turystów, zwabionych muzyką i zapachem jedzenia.
Tradycyjnie na scenie zaprezentowały się zespoły folklorystyczne: Orlęta, Karolinka i Mazury, a o godz. 18:00 nastąpiło zakończenie imprezy.
Jak wyjaśniają pomysłodawczynie przedsięwzięcia, Ewelina i Justyna Krzysztofik z firmy 2SistersPR, organizacja festiwalu w tak prestiżowym miejscu wiąże się z coraz większą liczbą obostrzeń. Dlatego też w przyszłym roku Days of Poland najprawdopodobniej odbędzie się już w nowym miejscu.