Urząd w Cork jako pierwszy w Irlandii zakazał używania jednorazowych kubków

Urzędnicy zachęcani są do korzystania z pojemników wielokrotnego użytku, które otrzymali za darmo.
Według "Irish Times", ruch ten ma na celu zachęcić mieszkańców do korzystania z kubków przyjaznych środowisku. Już teraz kilka lokalnych kawiarń oferuje zniżki dla klientów korzystających z własnych kubków do kawy i herbaty na wynos.

Lokalny przedstawiciel Partii Zielonych określił krok jako "mały, lecz znaczący”.

"W ten sposób nie rozwiąże się problemu raz na zawsze, ale jest to szansa na pokazanie, jak może funkcjonować nowoczesna gospodarka. Firmy mogą dbać o środowisko, zaprzestając marnotrawienia surowców i zaśmiecania. Władze lokalne odgrywają szczególną rolę jako wzór do naśladowania. Chcielibyśmy, aby urząd poszedł dalej - aby na przykład burmistrz przesiadł się do samochodu elektrycznego, albo jeszcze lepiej, na rower” - wskazuje Oliver Moran.

Według najnowszych danych Eurostatu, Irlandia jest czołowym producentem odpadów plastikowych w Unii Europejskiej, wytwarzając 61 kg na osobę rocznie.

Irlandzki rząd rozpatruje wprowadzenie nowego podatku "latte levy". Zakłada on pobieranie dodatkowych 10 – 15 centów za kawę sprzedawaną w jednorazowych kubeczkach.

Podobny projekt rozważa Wielka Brytania. Niektóre tamtejsze sieci, jak na przykład Pret A Manger podjęły próbę ograniczenia zanieczyszczeń poprzez oferowanie niższej ceny konsumentom, którzy używają własnych pojemników. Efekt okazał się jednak nikły – tylko 1-2% kaw było sprzedawanych w ten sposób. Bardziej skutecznie - według specjalistów - działa na klientów widmo dopłaty niż korzyść upustu.