Kobiety w ciąży dyskryminowane podczas ubiegania się o pracę w UK?
Badanie przeprowadzone przez YouGov wśród 1 106 starszych decydentów wykazało, że jedna trzecia osób pracujących dla firm prywatnych uznała za uzasadnione, aby zapytać podczas rozmowy kwalifikacyjnej kandydatkę o jej plany dotyczące posiadania dzieci w przyszłości .
59% ankietowanych stwierdziło, że kobieta powinna ujawnić, czy jest w ciąży, a prawie połowa (46%) stwierdziła, że rozsądne byłoby zapytać, czy ma małe dzieci.
Rebecca Hilsenrath, dyrektor wykonawczy Equality and Human Rights Commission (EHRC) stwierdziła, że wyniki są "przygnębiające" i oskarżyła wiele brytyjskich firm o "życie w ciemnych wiekach" - podaje dziennik "The Guardian”.
"Wszyscy powinniśmy wiedzieć, że nie można odrzucić kandydatury kobiety, ponieważ jest w ciąży lub może zajść w ciążę. Wiemy również, że kandydatki regularnie są pytane odnośnie planów powiększenia rodziny podczas rozmów kwalifikacyjnych” – podkreśliła Hilsenrath.
Badanie wykazało również, że 44% pracodawców w Wielkiej Brytanii uważa, że kobiety powinny pracować dla konkretnego przedsiębiorstwa co najmniej rok, zanim zdecydują się na posiadanie dzieci. Panie, które przeszły więcej niż jedną ciążę w tym samym miejscu pracy uznano z kolei za ciężar dla współpracowników.
Eksperci przytaczają przy tym setki przykładów dyskryminacji kobiet w ciąży. Dziennik opisuje przypadek jednej z pracownic mediów, która dowiedziała się podczas rozmowy kwalifikacyjnej, iż to, że ma już jedno dziecko może oznaczać, że będzie chciała następne i dlatego nie dostała posady, o którą się ubiegała.