UK: Połowa odwołań od mandatów za parkowanie uznawanych
Spośród 4,3 mln odwołań złożonych do lokalnych władz w ciągu ostatnich 5 lat, 1,8 mln zakończyło się sukcesem – dowiedziała się BBC.
Według danych uzyskanych na podstawie swobody dostępu do informacji, 84 urzędy anulowały ponad połowę kar, podczas gdy miasto Basingstoke - ponad 90%. W Szkocji najwyższy odsetek udanych odwołań, bo aż 70%, odnotowano w Aberdeenshire. Rada Rhondda Cynon Taf w Walii skasowała 67% mandatów, a Northern Ireland Department for Infrastructure – 29%.
Urzędy miasta tłumaczą, że kary nie służą zarabianiu, gdyż pieniądze pochodzące z mandatów są przeznaczane na prowadzenie parkingów i projekty związane z transportem. Kierowcy są jednak innego zdania.
Richard Chaumeton, który prowadzi w Londynie firmę budowlaną, regularnie odwołuje się od mandatów. "Według przepisów, pojazdy budowlane są inaczej traktowane pod względem parkowania. Mimo to wiele razy dostawałem kary. W ciągu dziesięciu lat w samym Camden zebrało się ich na około 1,5 tys. funtów. To jest jasne: chodzi o pieniądze. Doprowadzają nas do szału” - podsumował.
O parkowaniu i mandatach można przeczytać w naszym Poradniku Polaka w UK.