UE: "Nuklearna opcja" wobec Polski kontynuowana
Wiceprzewodniczący KE wypowiedział się po posiedzeniu unijnych ministrów ds. europejskich, którzy zajmowali się Polską w kontekście uruchomionego w grudniu Art. 7 unijnego traktatu.
"To, co chcemy zobaczyć, to kroki do przodu. Aby je wykonać, potrzebujemy konkretnych odpowiedzi na rekomendacje, które przesłaliśmy. Biała księga nie zawiera konkretnych odpowiedzi na rekomendacje" - oznajmił dziennikarzom w Brukseli Timmermans.
Dziś mija termin, jaki KE dała władzom Polski na reakcję na grudniowe zalecenia dotyczące m.in. publikowania orzeczeń TK, nierozwiązywania Krajowej Rady Sądownictwa czy nieprzerywania kadencji sędziów Sądu Najwyższego. Z odpowiedzi Warszawy na rekomendacje KE wynika, że polski rząd nie wycofuje się z żadnych z przyjętych rozwiązań i odrzuca zarzuty stawiane przez KE. Władze w Warszawie deklarują natomiast gotowość do wspólnej oceny rezultatów przyjętych zmian.
"Kontynuujemy procedurę z Art. 7" - podkreślił Timmermans, wskazując, że do KE nie dotarły jeszcze odpowiedzi na rekomendacje; czas na ich przesłanie mija o północy. "Mam nadzieję, że odpowiedź będzie jasna" - dodał.
Wiceszef KE krytycznie odniósł się do powtarzanych przez przedstawicieli polskich władz argumentów w sprawie prawa do przeprowadzania reform w sądownictwie. "Muszę podkreślić, że jeśli ta koncepcja, że masz prawo do reformowania wymiaru sprawiedliwości (...), jest rozumiana jako prawo do podporządkowania wymiaru sprawiedliwości kontroli politycznej, to mamy problem" - zauważył.
Odnosząc się do wypowiedzi w czasie wtorkowego posiedzenia Rady UE Timmermans podkreślił, że wszystkie państwa członkowskie zachęcają do kontynuowania dialogu i znalezienia rozwiązania sporu z Polską. "Wokół stołu była zgoda, że biała księga nie jest odpowiedzią na rekomendacje KE" - relacjonował.
Zbliżone do spotkania źródło dyplomatyczne przekazało, że ministrowie z Niemiec, Hiszpanii, Francji i Holandii wskazywali podczas Rady UE, że porównania do ich rozwiązań, jakie znalazły się w białej księdze, zawierają błędy lub nieścisłości.
Polskie władze w białej księdze powoływały się na przykłady z innych krajów, by pokazać, że rozwiązania dotyczące wymiaru sprawiedliwości wprowadzone przez większość sejmową nie różnią się od tych, które funkcjonują w innych państwach.