Tusk: Polska wejdzie do strefy euro, gdy będzie w pełni gotowa
1
Polska wejdzie do strefy euro, gdy będzie do tego w pełni przygotowana, a kryzys ukraiński nie ma nic wspólnego z problemem europejskiej waluty - oświadczył premier Donald Tusk.
Reklama
Reklama
"Wejdziemy do strefy euro wtedy, gdy będzie to w pełni bezpieczne dla Polski. I dlatego nie uważam, że trzeba wejść jutro do strefy euro, bo będziemy dzięki temu bezpieczniejsi w kontekście ukraińskiego kryzysu" - zaznaczył szef polskiego rządu.
Tusk ocenił, że "nie jesteśmy przygotowani do wejścia do euro w takich nagłych terminach". "Po drugie kryzys ukraiński nie ma nic wspólnego z problemem europejskiej waluty i te ryzyka związane z kryzysem ukraińskim są związane z zupełnie innym kontekstem" - dodał.
Premier podkreślił, że - aby wejść do strefy euro - trzeba przede wszystkim zmienić w Polsce konstytucję. Jak ocenił, to "niefortunne zapisy w konstytucji" są obecnie jedyną "polityczną blokadą" do przyjęcia wspólnej waluty.
Do kwestii przyjęcia euro nawiązał w ostatnim czasie m.in. prezes NBP Marek Belka, który zaznaczył, że kryzys ukraiński "pokazuje, że warto nam dodatkowo zainwestować w Unię Europejską".
Tusk ocenił, że "nie jesteśmy przygotowani do wejścia do euro w takich nagłych terminach". "Po drugie kryzys ukraiński nie ma nic wspólnego z problemem europejskiej waluty i te ryzyka związane z kryzysem ukraińskim są związane z zupełnie innym kontekstem" - dodał.
Premier podkreślił, że - aby wejść do strefy euro - trzeba przede wszystkim zmienić w Polsce konstytucję. Jak ocenił, to "niefortunne zapisy w konstytucji" są obecnie jedyną "polityczną blokadą" do przyjęcia wspólnej waluty.
Do kwestii przyjęcia euro nawiązał w ostatnim czasie m.in. prezes NBP Marek Belka, który zaznaczył, że kryzys ukraiński "pokazuje, że warto nam dodatkowo zainwestować w Unię Europejską".
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama