Tłumy na ślubie siostry księżnej Kate? Wszystko przez Kościół Anglikański

Z najnowszych wytycznych Kościoła Anglikańskiego wynika, że osoby, które chciałyby wziąć udział w ceremonii mają do tego prawo. 20 maja maja 2017 roku w kościele świętego Marka w Englefefield, w hrabstwie Berkshire w Anglii, poza zaproszonymi gośćmi na ślub Pippy Middleton mogą więc pojawić się tłumy gapiów - i to zgodnie z obowiązującymi zasadami.

Najnowszy przewodnik Kościoła Anglikańskiego opublikowano na tydzień przed ogłoszeniem przez Pippę Middleton i jej narzeczonego daty ślubu. W dokumencie można między innymi przeczytać, że zawarcie małżeństwa jest publiczną ceremonią i mogą w niej wziąć udział wszyscy parafianie - o ile w kościele znajduje się odpowiednia ilość miejsc siedzących lub miejsca do swobodnego stania.

„Dokument jest jasny: parafianie i osoby, które są lokalnymi rezydentami zarejestrowanymi do głosowania w okręgu, mają prawo do przyjścia na ceremonię i nie można im odmówić udziału w uroczystości” - tłumaczył na łamach dziennika „The Telegraph” ekspert prawa i główny sekretarz biura wydziału arcybiskupa Canterbury, Stephen Borton. 

Na ślub zaproszono jedynie najbliższą rodzinę i przyjaciół, w sumie 150 osób. Przyjęcie po ceremonii odbędzie się w posiadłości rodziny Middleton, pod namiotem w ogrodach rodziny – informował dziennik „The Telegraph”. Może okazać się, że podczas ceremonii przybędzie więcej osób.

Pippa Middleton ogłosiła swoje zaręczyny z milionerem Jamesem Matthewsem w lipcu 2016 roku. Wśród gości nie zabraknie oczywiście rodziców panny młodej oraz jej rodzeństwa: Kate i Jamesa. Obecny będzie też książę William i książę Harry. Szczególna rola przypadnie królewskim dzieciom.

Dwuletnia księżniczka Charlotte będzie druhną swojej ciotki, a czteroletni już George - paziem. Informację oficjalnie podał pałac Kensington. Księżna Cambridge nie będzie druhną swojej siostry, ponieważ przyszła królowa Wielkiej Brytanii mogłaby zwrócić na siebie więcej uwagi podczas tak ważnego dla Pippy dnia.